Rada gminy w styczniu przyjęła najważniejszą tegoroczną uchwałę. W budżecie przygotowanym jeszcze przez poprzedniego gospodarza samorządu naniesiono kilka zmian.
Wójt zdjął kilka inwestycji
Dochody mają wynieść ok. 33 mln zł, a wydatki 39 mln zł. Różnica, czyli deficyt na poziomie 6 mln zł, potrzebny jest po to, aby można było wykonać wszystkie założone zadania.
- Musiałem zdecydować o zdjęciu kilku inwestycji, np. budowy kanalizacji na kilku drogach w Górsku - mówi Jan Surdyka, wójt Złejwsi Wielkiej. - Zaoszczędzone pieniądze w części zarezerwowaliśmy na opracowanie dokumentacji budowy kolektora tłocznego z oczyszczalni w Górsku do Przysieka. To da nam możliwość transportowania ścieków do Torunia. Tę inwestycję wykonamy w przyszłym roku.
Nowy gospodarz argumentuje, że gdyby nie podjął takiej decyzji, nowy wiejski dom kultury sąsiadowałby z oczyszczalnią ścieków. - Nieprzyjemny zapach mógłby odstraszać od korzystania z tego obiektu - dodaje wójt. - Na zmianach w budżecie zaoszczędzamy też trochę, po to, aby nie przekroczyć 6 mln deficytu, który i tak jest już wysoki.
Na oświatę zaplanowano 13,2 mln zł. Z tego gmina będzie musiała dołożyć milion złotych do rządowej subwencji. Pomoc społeczna pochłonie 4,9 mln zł, a administracja - 3,4 mln zł. Na remonty dróg zarezerwowano 1,5 mln zł. Za tę sumę władze chcą naprawić nawierzchnię i zbudować około 2 km utwardzonych dróg. Na sport i kulturę gmina wyda 102 tys. zł i dodatkowe 45 tys. zł w ramach dotacji na rozwój sportu. Jakie zadania znalazły się wśród inwestycji? Do największych należy kontynuacja budowy sieci wodno-kanalizacyjnej za 2,7 mln zł. Na to zadanie gmina dostanie 1,5 mln zł unijnej pomocy. Prawie 1,2 mln zł pochłonie budowa wiejskiego domu kultury w Górsku.
Stworzenie sieci wodociągowej w Cegielniku kosztować ma 380 tys. zł, a postawienie wiejskiej świetlicy integracyjnej w Złejwsi Wielkiej to wydatek 890 tys. zł, z czego 500 tys. zł pochodzi z unijnych źródeł.
W tegorocznych planach samorządowców jest także budowa drogi łączącej miejscowości Czarne Błoto - Zarośle Cienkie. Według szacunków ma kosztować 1,5 mln zł, z tego pół miliona jest zagwarantowane w ramach europejskiego wsparcia.
Chcą zlikwidować szamba
Na budowę przydomowych oczyszczalni ścieków na terenie całej gminy pójdzie suma ponad miliona złotych. Także na to zadanie jest 625 tys. zł z unijnych funduszy.
- Do tego dochodzi też jeszcze budowa kanalizacji w Pędzewie za 400 tys. zł oraz stacji uzdatniania wody w Czarnowie za 250 tys. zł - wylicza Surdyka. - 75 tys. zł zarezerwowaliśmy na opracowanie dokumentacji budowy przepompowni w Czarnowie, aby ochronić osiedle mieszkaniowe od zalewania przez Wisłę.
Ponadto gmina wyda 295 tys. zł na budowę kolektora ściekowego w Rozgartach.
Urzędnicy pomyśleli również o niezmotoryzowanych mieszkańcach. Pula na budowę chodników wyniosła 50 tys. zł. Gdzie? Lokalizacje zostaną ustalone po konsultacjach.
Gmina na tegoroczne inwestycje przeznaczy łącznie 10,1 mln zł, czyli 30 proc. wydatków budżetowych. - Uważam, że ten plan jest napięty, ale możliwy do wykonania - zaznacza Surdyka. - Chciałoby się robić więcej. Dlatego w tym roku będziemy szukać możliwości zwiększenia naszych dochodów.
Mają temu służyć już prowadzone negocjacje z przedsiębiorcami, by otwierali i rozwijali swoje zakłady pracy. Gmina liczy też na nowych mieszkańców. Dzięki temu budżet zwiększy się o nowe wpływy.
Obecne zadłużenia gminy, na koniec 2010 r. wynosi 7 mln zł, czyli 22 proc. dochodów. Ustawową granicą zadłużania się samorządów jest 60-procentowy próg.