- Oceniam te staże i pomysł bardzo dobrze - mówi Janusz Zemke (SLD). - Urzędnicy są bardzo zainteresowani, poza tym to dla nich wyróżnienie.
- Program działa od kilku lat - podkreśla Tadeusz Zwiefka (PO).
W myśl porozumienia do Brukseli na 2-miesięczne staże co roku przyjeżdża 6 urzędników z gmin, które są członkami Stowarzyszenia. Jeden miesiąc są w Biurze Informacyjnym Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Brukseli, drugi - w biurze któregoś z naszych z europosłów. - Każdy z nas przyjmuje 2 stażystów w roku - informuje Janusz Zemke. Za ten miesiąc posłowie płacą im 750 euro na pokrycie kosztów utrzymania.
W poprzedniej kadencji w programie uczestniczyli tylko posłowie Zemke i Zwiefka. Kiedy Ryszarda Czarneckiego (PiS) zastąpił Kosma Złotowski (PiS) także on przyłączył się do programu.
- To na pewno dla urzędników nie jest wycieczka - zapewnia poseł Zemke. - Ustalam z nimi program, umawiam ze specjalistami w różnych dyrekcjach, w wydziałach ambasad, oni często szukają konkretnych rozwiązań.
- Są dwa niezbędne warunki, które stażyści muszą spełnić: zajmować się w swojej pracy problemami unijnymi, czy funduszami, czy planowaniem, współpracą itd. oraz bardzo dobrze znać język angielski - podkreśla Zwiefka.
Podobnie ocenia program eurodeputowany Kosma Złotowski. - Staże na pewno rozwijają. Mimo że nie jest to wiedza typowo urzędnicza na pewno jest przydatna osobom, które w jakiś sposób zajmują się tematami unijnymi.
U regionalnych europarlamentarzystów na stażu byli do tej pory urzędnicy m.in. ze Świecia, Lipna, Kowalewa Pomorskiego, Grudziądza, Bydgoszczy, Torunia, Włocławka.
Do stowarzyszenia "Europa Kujaw i Pomorza" należy 37 gmin, 5 powiatów i samorząd województwa.
