
Znakomicie udały się gminno-parafialne dożynki w Sadkach, na które organizatorzy zaprosili gości w sobotę 1 września. Pogoda dopisała, frekwencja także. Panie z Kół Gospodyń Wiejskich prześcigały się w serwowaniu domowych specjałów. Skosztować można było m.in. zupy paprykowej, żeberek na miodzie, klusek z kapustą, domowego ciasta i nalewek. Panie z KGW z Anielin przywiozły znakomite miody, a goście z Łobżenicy oferowali pieczone na ognisku podpłomyki.
Zobacz wideo: Wszystkie ceny w górę - susza niszczy plony | wzrost cen żywności

O podniebienia gości zadbała także gmina. Za darmo częstowano chętnych grochówką i bigosem. Kto chciał skosztować mógł także pieczonego prosiaka ufundowanego przez sponsorów. Mięso na talerze nakładał sam wójt Dariusz Gryniewicz.

Publiczność bawiły występami m.in. zespoły: „Jabłoneczka”, „Sadkowianie”, „Krajna”. „Błękitna Krajna”. Tańczyła też Sandra Frydrychowicz.

Panie z KGW Liszkówko w ludowych strojach