Pościg trwał kilka minut. Funkcjonariusze z Gniewkowa zatrzymali go w Kaczkowie.
24-letni mężczyzna jadący oplem astrą nie zatrzymał się do nocnej kontroli drogowej na ul. Inowrocławskiej w Gniewkowie. Zaczął uciekać.
- Policjanci zatrzymali auto kilka kilometrów dalej w miejscowości Kaczkowo. Szybko wyjaśniło się dlaczego kierowca auta tak zareagował na widok funkcjonariuszy. Od mężczyzny czuć było alkohol - opowiada Joanna Wrzesińska, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji.
Zatrzymany miał 1,6 promila alkoholu w organizmie.
Ponadto okazało się, że jest on poszukiwany przez sąd rejonowy. Zamiast na wolności, powinien być w areszcie. Ma też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.