Centrum Gniewkowa całe jest rozkopane. Modernizowane są Rynek i najstarsze ulice w mieście. Inwestycje te jednak w całości realizowane są z budżetu gminy i pożyczek.
- Gdy rozpoczynaliśmy prace, konkursy na budowę miejskich dróg nie zostały jeszcze ogłoszone. Przy unijnym wsparciu zamierzamy przebudować ulice 17 Stycznia, Moniuszki, Chopina i Wałową - tłumaczy wiceburmistrz Paweł Drzażdżewski.
Duże apetyty
Na dofinansowanie ze środków zewnętrznych gmina nie może narzekać. Tylko w ubiegłym roku dzięki niemu powstał: plac zabaw w Wierzchosławicach, miasteczko ruchu drogowego, budynek socjalny w Lipiu i kompleks boisk "Orlik". Na unijne wsparcie wielkich gminnych inwestycji Gniewkowo ciągle jednak czeka.
- Gdy kilka lat temu ruszały unijne programy, apetyty były dużo większe. Wszelkie procedury trwają jednak bardzo długo. Ciągle czekamy na konkursy, które dopiero mają być ogłaszane - wyznaje wiceburmistrz.
Spore ambicje
Ambicje samorządowcy mają spore. Sztandarową inwestycją ma być budowa kompleksu rekreacyjno-wodnego w Parku Wolności. Rewitalizowane mają być budynki w centrum Gniewkowa (m. in. stary ratusz, łącznica, była bożnica i kilka innych kamienic).
W Zajezierzu i Kawęczynie mają wyrosnąć świetlice, a w wielu gminnych sołectwach - place zabaw. Szadłowice z Gniewkowem ma połączyć kanalizacja sanitarna. Na wszystkie te inwestycje gmina chce pozyskać unijne dofinansowanie.
- Cieszyć się będziemy z każdego zastrzyku gotówki. Nawet dofinansowanie 40-procentowe ma olbrzymi wpływ na realizację przedsięwzięcia - mówi wiceburmistrz.