https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Golub-Dobrzyń. Droga wreszcie będzie gotowa

Marlena Przybył
Prace od kwietnia paraliżowały miasto. Pochłonęły ok. 15 mln zł. - Kończymy w tym tygodniu - zapewnia Piotr Jaworski z bydgoskiego ZDW.

Za remont krajowej trasy 534 odpowiada Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy. Prace przez nich nadzorowane zostaną zakończone w tym tygodniu.

Długo oczekiwana przebudowa ruszyła w połowie kwietnia. Objęła odcinek od torów w dół ulicami PTTK, Hallera, Wodną, Piłsudskiego, aż do granic miasta. W tym znienawidzony mostek.

Już tylko odbiór

- Remont drogi nr 534 na terenie Golubia-Dobrzynia aż po zjazd w kierunku Szafarni kosztował ok. 15 mln zł - mówi Piotr Jaworski, naczelnik wydziału inwestycji ZDW w Bydgoszczy. - To 6,5 km było trzecim, ostatnim etapem inwestycji prowadzonej od Grudziądza.

Remont całej trasy pochłonął prawie 100 mln zł, w tym około 78,5 mln dotacji unijnej.
Wykonawca robót - Przedsiębiorstwo Budowy Dróg ze Starogardu Gdańskiego ma czas na zakończenie prac do końca listopada.

- Do zrobienia pozostały drobne wykończenia, przepusty pod drogą, oznakowanie - wymienia Piotr Jaworski. - Mieliśmy już kilka częściowych odbiorów, teraz czeka nas już tylko odbiór całościowy.

Drwęca

Remonty zaplanowane przez województwo udało się w ostatnich dniach uzupełnić dwoma dodatkowymi, korzystnymi dla kierowców rozwiązaniami. Lobbowało miasto.

Obowiązujący w krajach Unii Europejskiej program "Natura 2000" zakazywał wylania asfaltu na moście, ponieważ znajduje się on w sferze ochronnej Drwęcy.

- Na szczęście na szczeblu wojewody zakwalifikowano budowę asfaltu u nas jako konieczność, co pozwoliło dopisać tę inwestycję do planów - cieszy się burmistrz Roman Tasarz. - Niestety nie mamy zezwolenia na położenie tam chodnika. Dobra wiadomość jest taka, że ten dodatkowy fragment ulicy wykonawca zrobi na własny koszt.

Torowisko

Udało się także uregulować problem z przejazdem kolejowym. Za remont torowiska i 10-metrowych odcinków przylegających do niego z jednej i drugiej nikt nie chciał zapłacić. Ostatecznie przewoźnik wyraził zgodę na remont, a koszty (ok. 20 tys. zł) wziął na siebie - podobnie jak przy mostku - wykonawca.

- Myślę, że tak dobra współpraca z grudziądzką firmą budowy dróg wynika choćby stąd, że udostępniliśmy im nasz teren - wyjaśnia burmistrz.

Chodniki

Miasto prowadzi też własne prace uzupełniające. Około 50 tys. zł poszło na budowę chodnika przy ul. Brodnickiej.

- Za 120 tys. zł domówiliśmy również poszerzenie Szosy Rypińskiej - dodaje Tasarz. - Nasze prace zakończymy w przyszłym tygodniu.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
były
!5 milionów zostaje w mieście, to też ważne. Kiedys poszłoby na zamek i imrezy dla dygnitarzy.

Niestety tak było,przykro to mówić, ale Kwiatkowski z Borkowiczem głównie dbali o swoje . Pieniądze z województwa też wtedy były, może nie takie, ale jak były to miasto z nich mało skorzystało. Ciekawe ,pewno gdyby wszystko wróciło do tego co dawniej,to znowu moglibysmy tylko tv podziwiać bale sław.
G
Gość
Kolega z powiatu? Ale nie zauważył, że Dworcową jeżdzi jeden samochód, czasem furmanka, raz na 15 minut. O rodzaju i ilości kładzonych warstw, nie wspominam bo wiadomo. Jeżdzę trochę po Polsce i fakt, mogliby robić szybciej, ale u nas mało kto szanuje pracę. Łącznie z więksoscia tu na forum, ja też, którzy zamiast pracować klepia w komputer. Wracajac do drogi, najgorsze juz za nami. Wkurza mnie to nadmierne narzekanie i tak naprawdę świadczy o tym, że narzekacze nigdy nic nie robili, nie budowali, remotowali, malowali, bo by wiedzieli, że czasem trzeba troche pocierpiec, by pózniej mnieć lepiej. Droga jest prawie gotowa i jestem dumny, że goście wjeżdzając do Golubia -Dobrzynia od samych opłotków będą wiedzieć, że nasze miasto chociaz małe to zadbane i zaradne.

Dworcową codziennie jeździ dużo tirów np. do Agroloku. I drogi kolego z miasta (jak mniemam) ja też robiłem remonty i wiem, że z robotą trzeba się uwijać, a nie grzebać. Co do opinii na temat Golubia-Dobrzynia i wjazdu do niego to proszę włącz CB radio i sobie posłuchaj co o nas mówią.
G
Gość
Bardzo mnie cieszy, że prace sa na ukończeniu. Duuuża inwestycja, która zostaje w mieście. Podoba mi sie też, że nasze władze "lobbowały" za jej realizacja, a w trakcie wystarały sie o nawierzchnie na moście i na torowisku. Dlaczego projektant nie zaplanował od razu razu ciągu pieszo-rowerowego, to zapewne jego "tajemnica'. Dobrze, że nasi skorygowli to i ciąg bedzie. Naprawde cieszy, jak wiele w miescie robi sie w ostatnich latach.

!5 milionów zostaje w mieście, to też ważne. Kiedys poszłoby na zamek i imrezy dla dygnitarzy.
G
Gość
Jak jeździsz przez te korki raz w tygodniu to Ci to nie robi różnicy. Ja muszę przejeżdżać tam kilka razy dziennie i mam już dość. Tracę czas i pieniądze. Ulicę Dworcową zrobili w dwa dni (tyle kładziono asfalt). Remonty są uciążliwe, ale to co nam zaproponowano w tym przypadku to koszmar.

Kolega z powiatu? Ale nie zauważył, że Dworcową jeżdzi jeden samochód, czasem furmanka, raz na 15 minut. O rodzaju i ilości kładzonych warstw, nie wspominam bo wiadomo. Jeżdzę trochę po Polsce i fakt, mogliby robić szybciej, ale u nas mało kto szanuje pracę. Łącznie z więksoscia tu na forum, ja też, którzy zamiast pracować klepia w komputer. Wracajac do drogi, najgorsze juz za nami. Wkurza mnie to nadmierne narzekanie i tak naprawdę świadczy o tym, że narzekacze nigdy nic nie robili, nie budowali, remotowali, malowali, bo by wiedzieli, że czasem trzeba troche pocierpiec, by pózniej mnieć lepiej. Droga jest prawie gotowa i jestem dumny, że goście wjeżdzając do Golubia -Dobrzynia od samych opłotków będą wiedzieć, że nasze miasto chociaz małe to zadbane i zaradne.
G
Gość
Tak, przedtem było o wiele lepiej i ja tylko tak dla żartu pisałem o fatalnym stanie drogi na PTTK, a Mizikowski wygłupiał sie na sesjach, apelując o cchodnik w stronę szpitala. A trasa dla rowerów to wielkie nieporozumienie, bo było dobrze jak było. Na czas remontu powinni zrobić most powietrzny, a nie takie korki.

Jak jeździsz przez te korki raz w tygodniu to Ci to nie robi różnicy. Ja muszę przejeżdżać tam kilka razy dziennie i mam już dość. Tracę czas i pieniądze. Ulicę Dworcową zrobili w dwa dni (tyle kładziono asfalt). Remonty są uciążliwe, ale to co nam zaproponowano w tym przypadku to koszmar.
G
Gość
Samo sie robi. A tak powaznie, to dobrze, że wszystkie środki z województwa przestały iść na zamek jak to dawniej bywało. Tak trzymać.

15 mln zainwetowanych w miasto. Brawo. Mam nadzieję, że Piłsudskiego w przyszłym roku tez bedzie odnowiona. No, chyba, że przez zime, jak wszystko w naszym mieście "samo sie zrobi"
G
Gość
Bardzo mnie cieszy, że prace sa na ukończeniu. Duuuża inwestycja, która zostaje w mieście. Podoba mi sie też, że nasze władze "lobbowały" za jej realizacja, a w trakcie wystarały sie o nawierzchnie na moście i na torowisku. Dlaczego projektant nie zaplanował od razu razu ciągu pieszo-rowerowego, to zapewne jego "tajemnica'. Dobrze, że nasi skorygowli to i ciąg bedzie. Naprawde cieszy, jak wiele w miescie robi sie w ostatnich latach.

Takim postem, to żeś Pan sobie w kolano strzelił. Ludzię będą dłuuuuugo jeszcze pamiętać ten "remont", który notabene będzię jeszcze dłuuugo trwał zanim się skończy.
G
Gość
Ta inwestycja to jakaś porażka jeśli chodzi o czas i jakość realizacji, żenada, brak słów. Brak objazdów na czas robót, robotnicy podpierający się łopatami, mostek remontowany dwa lata. Zreszta do tej pory nieskończona i się nie skończy do końca roku pewnie. To jakaś kpina!

Tak, przedtem było o wiele lepiej i ja tylko tak dla żartu pisałem o fatalnym stanie drogi na PTTK, a Mizikowski wygłupiał sie na sesjach, apelując o cchodnik w stronę szpitala. A trasa dla rowerów to wielkie nieporozumienie, bo było dobrze jak było. Na czas remontu powinni zrobić most powietrzny, a nie takie korki.
G
Gość
Bardzo mnie cieszy, że prace sa na ukończeniu. Duuuża inwestycja, która zostaje w mieście. Podoba mi sie też, że nasze władze "lobbowały" za jej realizacja, a w trakcie wystarały sie o nawierzchnie na moście i na torowisku. Dlaczego projektant nie zaplanował od razu razu ciągu pieszo-rowerowego, to zapewne jego "tajemnica'. Dobrze, że nasi skorygowli to i ciąg bedzie. Naprawde cieszy, jak wiele w miescie robi sie w ostatnich latach.

Ja dużo zrozumiem, przeboleję jako kierowca, ale ta inwestycja to kpina! Nie wiem jak będzie wyglądał jej odbiór. Przecież po historii z naszym mostkiem na Szosie Rypińskiej widać jak ta droga była projektowana. Jedyne co mi się podoba to remont torów, które od lat były zakałą naszego miasta. Przy remoncie tej drogi wyszły na światło dzienne najstraszniejsze demony Polski po 1989 roku. Wybrano najtańszego wykonawcę, którego praca była... powiedzmy nienachalnie szybka. W Wielu miejscach drogę zwężono (patrz koło dawnej straży i w kierunku Białkowo- Bocheniec). O dziwo zwężono także chodniki (też koło dawnej straży). Przy wykonywaniu prac nie zadbano o zjazdy z drogi wojewódzkiej. W efekcie jak ktoś nie miał auta terenowego musiał przedzierać się przez 20 cm wysokości uskoki (parz ul. wodna, zjazd do Gałczewa itd)
Organizacja ruchu kulała i o tym nikogo nie muszę przekonywać. Działo się tak z winy wykonawcy, ponieważ w wielu przypadkach mógł on zastosować objazdy, ale na siłę robił ruch wahadłowy. I kolejna perełka to schody do Liceum. Jak niebezpiecznie było, tak będzie.
A na koniec mam pytanie. Czy fragment Piłsudskiego między Avansem, a Szosą Rypińską będzie naprawiany czy nie? BO z tego co pamiętam zapewniano, że będzie tam nowy dywanik asfaltowy
G
Gość
Ta inwestycja to jakaś porażka jeśli chodzi o czas i jakość realizacji, żenada, brak słów. Brak objazdów na czas robót, robotnicy podpierający się łopatami, mostek remontowany dwa lata. Zreszta do tej pory nieskończona i się nie skończy do końca roku pewnie. To jakaś kpina!
t
turysta samochodowy
Bardzo mnie cieszy, że prace sa na ukończeniu. Duuuża inwestycja, która zostaje w mieście. Podoba mi sie też, że nasze władze "lobbowały" za jej realizacja, a w trakcie wystarały sie o nawierzchnie na moście i na torowisku. Dlaczego projektant nie zaplanował od razu razu ciągu pieszo-rowerowego, to zapewne jego "tajemnica'. Dobrze, że nasi skorygowli to i ciąg bedzie. Naprawde cieszy, jak wiele w miescie robi sie w ostatnich latach.

Samo sie robi. A tak powaznie, to dobrze, że wszystkie środki z województwa przestały iść na zamek jak to dawniej bywało. Tak trzymać.
m
mieszkaniec
Bardzo mnie cieszy, że prace sa na ukończeniu. Duuuża inwestycja, która zostaje w mieście. Podoba mi sie też, że nasze władze "lobbowały" za jej realizacja, a w trakcie wystarały sie o nawierzchnie na moście i na torowisku. Dlaczego projektant nie zaplanował od razu razu ciągu pieszo-rowerowego, to zapewne jego "tajemnica'. Dobrze, że nasi skorygowli to i ciąg bedzie. Naprawde cieszy, jak wiele w miescie robi sie w ostatnich latach.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska