Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Golub-Dobrzyń. Już czas odkurzyć kajaki - sezon rozpoczęty

Marlena Przybył
Najmłodszą kajakarką, która witała tegoroczny sezon jest 2,5-letnia Martynka Ciesielka
Najmłodszą kajakarką, która witała tegoroczny sezon jest 2,5-letnia Martynka Ciesielka fot. autorka
- Początkujący mogą się tu podszkolić, a bardziej doświadczeni zrelaksować - zaprasza na Drwęcę Henryk Jeziorski, gospodarz golubskiej przystani.

W weekend do Golubia-Dobrzynia zawitali pierwsi tego roku kajakarze.

- Zebraliśmy się w grupę rodzinno-przyjacielską, płynęło nas jedenaścioro - opowiada Ewa Ciesielka z Mszana pod Brodnicą. - Namówili mnie znajomi, którzy już pływali i wiedzieli, jaka to frajda. Ja i mąż zabraliśmy też pociechy: 10-letniego Karolka, 7-letnią Marlenkę i najmłodszą Martynkę, która ma dwa i pół roku. Gdybym miała pójść z nimi do kina czy na lody, to wyszłoby pewnie drożej.

Dzieci były grzeczne, zachwycały się widokami, Karolek próbował wiosłowania. Płynęły w kajakach z dorosłymi, wszyscy obowiązkowo w kamizelkach.

W tej samej grupie był również Marek Trzebiatowski, chłopak, który z takimi maluchami, jak te pani Ewy, niewiele sportów mógłby uprawiać wspólnie. Ale na kajakach się udało.
- Wypłynęliśmy z Brodnicy rano, w Golubiu mamy już metę, po drodze robiliśmy sobie przystanki - wyjaśnia Marek. - Staramy się co roku organizować taki mały spływ, mieszkamy blisko rzeki, kajaki wypożyczyliśmy.

Rzeka dla każdego

Przemysław Grygiel i Piotr Skowron w Golubiu zrobili jedynie krótki przystanek
(fot. fot. autorka)

Do golubskiej przystani w majowy weekend trafili też koledzy Przemysław Grygiel i Piotr Skowron. Ich wyprawa wiodła z Tamy Brodzkiej do Torunia. Planowali płynąć cztery dni.
- Ale moja żona Ania się na to nie zgodziła - śmieje się Piotr Skowron. - Pozwoliła mi tylko na dwie noce poza domem.

Ci dwaj pływacy mieli własne kajaki i spore bagaże. Wyruszyli na poszukiwanie wrażeń, noclegi zaplanowali pod namiotami. Zapytani, czy na początku maja nie za zimno na namioty, zdradzili, że mają ze sobą coś na rozgrzanie.

- Przez dwa lata pływałem na kajaku morskim - wspomina Przemysław Grygiel. - Takie trasy jak Drwęca czy Brda to sama przyjemność, są łatwiejsze nawet od jezior. I wciąż jeszcze jest tu dzika, bardzo piękna przyroda.

Przyjemnie i bezpiecznie

Drwęca jest rzeką, po której spływy odbywają się od wielu lat. Stanowi odcinek Pętli Toruńskiej prowadzącej z Torunia Wisłą, Nogatem, Kanałem Jagiellońskim i rzeką Elbląg do Elbląga, później Kanałem Elbląskim do Ostródy i dalej Drwęcą z powrotem do Torunia - prawie 500 km. Można też oczywiście wyprawiać się na dowolne krótsze odcinki.

Infrastruktura wzdłuż Drwęcy nie należy do najbardziej rozbudowanych, ale bywalcy tego szlaku często cenią sobie tę naturalność. W golubskiej przystani wypożyczyć można kajaki, skorzystać z pola namiotowego, gastronomii. W niedalekim sąsiedztwie podobną ofertą dysponują też Toruń, Karbówko, Nowe Miasto, Brodnica czy Ciechocin. Koszt wypożyczenia kajaka to ok. 25 zł za dobę.

- Początkujący mogą się na Drwęcy podszkolić, lepsi zrelaksować - przekonuje znawca wodnych szlaków Henryk Jeziorski z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Drwęca jest niemalże dziewicza, leży w obszarze "Natura 2000". W zeszłym sezonie nie było weekendu żeby nie odwiedzali nas goście.

WOPR we współpracy z policją i strażą pożarną systematycznie sprawdza czy rzeka jest drożna i bezpieczna. Prowadzona jest dokumentacja szlaku, na bieżąco usuwane są różnego rodzaju zagrożenia.

- Ważne też, żeby sami turyści zgłaszali nam niebezpieczeństwa, jeśli takie zauważą, na przykład tarasujące rzekę drzewa - mówi Henryk Jeziorski. - Kajaki mogą wypożyczać osoby pełnoletnie. Wszyscy pływający są bezwzględnie zobowiązani do noszenia kapoków bądź kamizelek asekuracyjnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska