Rypińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego przygotowuje się do budowy kolejnego budynku wielorodzinnego, tym razem w Golubiu-Dobrzyniu.
- Decyzja, że blok powstanie właściwie już zapadła - informuje Lech Szalkowski, prezes spółki. - Jest to naturalna odpowiedź na zainteresowanie naszą ofertą.
Jednak nie wiadomo jeszcze, jak duży obiekt zostanie wybudowany. Początkowo mowa była o 20 lub 24 mieszkaniach. Teraz pojawia się szansa, że będzie ich nawet 36.
- Lista chętnych jest nadal otwarta - zaznacza Szalkowski. - Z burmistrzem Romanem Tasarzem spotkamy się w tej sprawie w przyszłym tygodniu. Wtedy podejmiemy ostateczną decyzję co do wielkości bloku.
A może 36?
Blisko finału są już rozmowy TBS-u z bankiem PKOBP w sprawie kredytu umożliwiającego inwestycję.
Umowy z osobami zainteresowanymi mieszkaniami podpisywane będą najprawdopodobniej od września do listopada. Wtedy przyszli najemcy poznają dokładne terminy płatności. Zapisanie się na listę nie wiąże się więc z koniecznością natychmiastowej wpłaty pieniędzy.
W związku z odgórną likwidacją Krajowego Funduszu Mieszkaniowego obecna oferta TBS-u różni się od wcześniejszej. Konieczny jest 50-procentowy wkład na starcie, ale w zamian najemcy stopniowo spłacać będą mieszkania i przejmą je na własność.
Kowalewo - tak, Ciechocin - nie wiadomo
Jeszcze na dawnych zasadach powstaje obecnie blok w Kowalewie Pomorskim.
- Zgodnie z umową 36 mieszkań ma być gotowych na styczeń - mówi Szalkowski. - Jednak wszystko wskazuje na to, że uda nam się oddać je do użytku już przed zimą.
Rozmowy na temat budynku wielorodzinnego pojawiają się od dawna także w Ciechocinie.
- Tam inwestycja została zawieszona, bo pojawił się kłopot ze spełnieniem przez gminę wymogów kredytowych postawionych przez bank - objaśnia prezes rypińskiego TBS-u.
W Golubiu-Dobrzyniu budowa ruszyć ma na początku przyszłego roku.