Starsi mieszkańcy naszego miasta ruszyli na podbój sieci. Spotkanie zorganizowała golubsko-dobrzyńska biblioteka. Piątkowy koncert życzeń przy komputerach był odpowiedzią na konkurs "Pomyszkuj w bibliotece" organizowany w ramach europejskiego "Tygodnia z Internetem 2011".
Działania o podobnym charakterze miejscowa placówka rozpoczęła już wcześniej, organizując dla osób starszych kurs z podstaw obsługi komputera. Integracyjne zajęcia wpisują się też w przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu, co jest jednym z celów, jakie nasza książnica stawia swoim projektom.
Jest o co zabiegać. Według raportu przygotowanego przez działaczy Koalicji Cyfrowego Włączenia Generacji 50+ "Dojrz@łość w sieci" ponad 10 milionów Polaków, którzy ukończyli 50 lat, nie korzysta z internetu.
Wzruszenia przed monitorem
- Tu nie chodzi o trudność, wystarczy trochę obycia i starsze osoby, tak samo jak młodzi, mogą dzięki komputerom ułatwić sobie wiele swoich zadań - przekonuje Zbigniew Sugalski, informatyk, który w poprzednim roku prowadził w naszej bibliotece cykl szkoleń z seniorami. - Na początek trzeba przestać się bać, że się coś popsuje i to już połowa sukcesu.
Podczas poprzednich spotkań starsze osoby miały okazję nauczyć się wykorzystywać komputery do pracy. Tym razem chodziło wyłącznie o dobrą zabawę. Uczestnicy wyszukiwali w sieci swoich ulubionych piosenek i wspominali czasy młodości. Koncert życzeń poprowadziły harcerki Amanda Poniatowska i Dominika Sicińska.
- Chcieliśmy pokazać starszemu pokoleniu, że internet, to nie tylko rzecz bardzo potrzebna, lecz niejednokrotnie może przynieść też sporo wzruszeń - wyjaśnia Barbara Wasiluk, dyrektorka biblioteki. - Obok seniorów gościliśmy młodych ludzi z naszego miasta. Młodzież miała możliwość usłyszenia o wielu ciekawych realiach, dla nich obcych, bo dotyczących innych czasów. Uczestnicy opuszczali naszą bibliotekę z wypiekami na twarzy, bo odżyły wspomnienia z dawnych lat, a one zawsze są przyjemne i nie ma w nich miejsca na wady.
Starsi chcą się uczyć
W spotkaniu mogły wziąć udział wszystkie chętne starsze osoby. Nie zabrakło oczywiście najaktywniejszych - ze Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów oraz z Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
- Wiele osób z naszej generacji wyłączyło się z życia zawodowego, zanim jeszcze komputery stały się tak popularne jak są dzisiaj - mówi Janina Tuszyńska, prezes golubsko-dobrzyńskiego UTW. - Ja sama nie musiałam korzystać z internetu, nadal robię to rzadko. Ale to na pewno cenna umiejętność. Jeśli biblioteka zorganizuje kurs, do czego się przymierzają, z pewnością znajdzie się u nas spore grono zainteresowanych.