Dla piłkarzy Zdroju pojedynek z sąsiadem w tabeli inowrocławską Goplanią miał olbrzymie znaczenie. Gospodarze zagrali z rutynowanym Pawłem Sobczakiem, który wzmocnić miał siłę napadu. W końcówce pierwszej połowy goście po kontrze zdobyli prowadzenie. Niemal w identycznych okolicznościach tuż po przerwie padła druga bramka, po której Goplania wyraźnie się cofnęła. Ciechocinianie nie potraflili przełamać obrony, widoczny był brak zgrania Sobczaka z partnerami. Dopiero na 10 minut przed końcem kontaktowego gola zdobył Krzysztof Mordziński.
- Biednemu wiatr wieje w oczy - powiedział Michał Wilniewczyc, trener Zdroju. - Kilka minut przed tym golem arbiter nie widzi faulu na Szymonie Makowskim, zaś tuż po nim w kilkusekundowych odstępach pokazuje żółte kartki Cezaremu Lewandowskiemu. Końcówkę gramy w dziesiątkę i nie było szans na wyrównanie.
Zdrój Ciechocinek - Goplania Inowrocław 1:2 (0:1).
Bramki: Krzysztof Mordziński (80) oraz Adam Bujak (41), Robert Szutkowski (51).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?