Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Goście z całego świata... Miasto musi być atrakcyjne

Kamila Mróz
Toruń odwiedzają goście z różnych części świata. Miasto musi być dla nich atrakcyjne.
Toruń odwiedzają goście z różnych części świata. Miasto musi być dla nich atrakcyjne. fot. Lech Kamiński
Niemieckich gości nadal jest u nas najwięcej. Ale ich liczba spada. O turystów trzeba skutecznie zawalczyć. - Wbrew temu, co nam się wydaje, wcale nie jesteśmy tak znani na świecie - mówi dyrektor jednego z hoteli.

Susan Rice jest z Wielkiej Brytanii. Do Torunia przyjechała za namową poznanej w swoim kraju Polki, która tutaj studiowała.

- Zrobiliśmy mnóstwo zdjęć, również pod pomnikiem Mikołaja Kopernika. W drogę kupiliśmy pierniki. Wspólnie ze znajomymi jedziemy jeszcze do kilku innych polskich miast - mówi Susan.

Z badań Instytutu Turystyki wykonanych na zlecenie Ministra Sportu i Turystyki dowiadujemy się, że w 2008 roku Polskę odwiedziło najmniej turystów od 2000 roku - 13 mln. W tym roku, jak wynika z szacunków, ma być jeszcze gorzej. Na urlop do naszego kraju przyjedzie ok. 11,7 mln osób z zagranicy.

Według badań miejskiego Ośrodka Informacji Turystycznej, w Toruniu w ubiegłym roku gościliśmy 1,6 mln turystów, w tym ok. 380 tys. z zagranicy. Podsumowanie 2009 ukaże się około lutego roku przyszłego.

Fachowcy z toruńskiej branży turystycznej przewidują, że będzie gorzej. - Od kilku lat grupy turystów są mniejsze i jest ich mniej. Zwłaszcza z dominującego wcześniej rynku niemieckiego - mówi Piotr Różański, dyrektor hotelu Mercury Helios.

Jego zdaniem przyczyna tego nie tkwi tylko w kryzysie.

- Turystyka niemiecka w pewnym stopniu była sentymentalna. Toruń odwiedzali Niemcy, którzy znali go z historii swoich rodzin, ale oni się starzeją - wyjaśnia.

Zauważa to także Krystyna Klonowska, kierownik karczmy i hotelu Spichrz.

- W tym roku grup turystycznych jest trochę mniej. Przyjeżdżają do nas z różnych stron świata. np. z Ameryki. Zawsze mieliśmy dużo Niemców, którzy zjawiali się indywidualnie, a teraz ich liczba znacznie spadała - mówi.

W restauracji Sioux nadal najwięcej jada Niemców, a także Anglików. - Niemców w poprzednich latach było więcej. Generalnie turystów na pewno ubyło. Może nawet z 20 procent - ocenia Anna Stasieczek właścicielka lokalu.

Osoby związane z turystyką zauważają natomiast Hiszpanów. Mówi o tym m.in. Katarzyna Łuczak, która prowadzi Galerię Szafa i także odczuwa spadek liczby turystów: - Z kolei w tamtym roku mieliśmy sporo klientów ze Stanów Zjednoczonych.

Dlatego, jak twierdzi Piotr Różański z hotelu Mercury, Toruń powinien zadbać o promocję miasta za granicą. - Wielu turystów mówi nam, że to przepiękne miasto, ale odkryli to dopiero wtedy, gdy tutaj przyjechali. Wbrew temu, co nam się wydaje, wcale nie jesteśmy tak znani na świecie. Na promocję potrzebne są jednak pieniądze i dobre pomysły.

Poznań wymyślił np. "Miasto za pół ceny" - podczas jednego z weekendów za usługi trzeba było zapłacić tylko połowę. Przedsięwzięcie wypadło rewelacyjnie, więc postanowiła skopiować je Bydgoszcz. W Toruniu zaś kupcy nie mogą dogadać się z miastem, aby wspólnie zrobić imprezę z okazji otwarcia zmodernizowanej ul. Szerokiej.

Tymczasem nowe turystyczne atrakcje zawodzą. Fontanna Cosmopolis (3,5 mln zł) nadal nie działa, zaś pozytywka w wózku na Nowym Rynku znowu nie działa (ponad 50 tys. zł). A menedżer Starówki Andrzej Szmak jedzie ze stoiskiem promować Toruń w 10 europejskich stolicach (42 tys. zł).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska