Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gospodarze poczekają na renty i emerytury

Lucyna Talaśka-Klich
W bydgoskim oddziale Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Rolniczego tłumaczą, że to centrala wydała polecenie przesunięcia terminu wypłat
W bydgoskim oddziale Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Rolniczego tłumaczą, że to centrala wydała polecenie przesunięcia terminu wypłat Fot. Adam Zaszkowski
- Za co mamy żyć przez dwa tygodnie, jeśli Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego mniej więcej o tyle przesunęła termin wypłaty rolniczych rent? - pyta oburzony Kazimierz Stefański z Dobrogościc.

Problem dotyczy jego żony. - Listonosz przynosił jej rentę najpóźniej piątego dnia każdego miesiąca - mówi Kazimierz Stefański, gospodarz z gminy Złotniki Kujawskie. - Aż tu nagle dostała pismo z KRUS-u, że termin wypłaty tych jej ośmiuset złotych zostanie przesunięty na piętnastego. Jak tak można? To okradanie rolników! Za co mamy żyć?

Polecenie z centrali

- Od lipca tego roku zmienił się termin wypłaty świadczeń - przyznaje Jerzy Morkowski, zastępca dyrektora Oddziału Regionalnego KRUS w Bydgoszczy. - Z centrali otrzymaliśmy polecenie, by - podobnie jak w całej Polsce - ujednolicić termin wypłaty rent i emerytur. W naszym województwie te terminy były dwa - pierwszy upływał piątego dnia miesiąca, drugi piętnastego.

Ponad 40 tysięcy kujawsko-pomorskich gospodarzy, którzy dostawali świadczenia najpóźniej piątego dnia miesiąca, będzie musiało czekać na wypłaty nawet o dziesięć dni dłużej. I zdaniem wicedyrektora Morkowskiego, KRUS nie złamał prawa. - Na wypłatę mamy czas do końca miesiąca - tłumaczy. - Wydaliśmy decyzje w tej sprawie i wyznaczyliśmy nowe terminy.

Wyrównania nie będzie

- KRUS powinien przysłać wyrównanie za te prawie dwa tygodnie - twierdzi Stefański.

- Żadne wyrównanie nie będzie przysługiwać - wyjaśnia Morkowski i dodaje, że jest mu przykro. - Aby ograniczyć niedogodności w lipcu i sierpniu przyspieszyliśmy wypłatę świadczeń o kilka dni.

Unijnych nie przesuną

Kazimierz Stefański cieszy się tylko z tego, że on dostaje rentę strukturalną: - Terminu wypłaty tych unijnych pieniędzy nikt mi nie przesunął. Przynajmniej na razie.

Niektórzy rozżaleni rolnicy kierują sprawy do sądu lub piszą skargi na KRUS do Rzecznika Praw Obywatelskich.


Wielu rolników - emerytów lub rencistów ledwo wiąże koniec z końcem. Znam rodziny, które w najgorszych okresach (np. na przednówku) żyją z renty babci czy dziadka. Co teraz mają zrobić? Czy ktoś w centrali KRUS-u pomyślał o tym zanim wydał decyzję o ujednoliceniu terminów? Wątpię, tym bardziej, że było do przewidzenia, iż rozgoryczeni ludzie będą dzwonić do oddziałów regionalnych, a nie do Warszawy. A jeśli już trzeba było to zrobić, to dlaczego nie wybrano wcześniejszego terminu wypłat? Postawiono ludzi przed faktem dokonanym, odebrano im w ten sposób poczucie bezpieczeństwa. No bo jeśli raz przesunięto termin wypłat, to czego można się spodziewać w przyszłości? Co z tego, że nie złamano prawa, jeśli zgubiono w tym wszystkim człowieka?


Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska