1 z 8
Przewijaj galerię w dół
- Chciałem tylko wzmocnić cegły i poprawić dachówkę, żeby...
fot. Dominik Fijałkowski

- Chciałem tylko wzmocnić cegły i poprawić dachówkę, żeby nie ciekło parafianom na głowy, a zrobił się z tego wielki remont - opowiada ks. Marek Siwka, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Janikowie (dawniej Ostrowie).

Od 8 lat zabytkowy gotycki kościół, znajdujący się przy wjeździe do Janikowa od strony Pakości, przechodzi gruntowane prace konserwatorskie.

Nowe pokrycie zyskał jego dach. Wyczyszczono i wzmocniono ceglane mury świątyni łącznie z wieżą. Obiekt wyposażony został w nowe drzwi stylizowane na średniowieczne. Wygląda tak, jakby dopiero co został zbudowany.

Obecnie prace konserwatorskie prowadzone są we wnętrzu świątyni. - Potrwają jeszcze minimum dwa lata. Skuwane są wszystkie cementowe tynki. Zastąpi je specjalna wapienna zaprawa, bliższa oryginałowi i co ważne, sprawiająca, że ściany nie będą atakowane przez wilgoć - dodaje ks. Marek Siwka.

Przy okazji w kościele została wymieniona na nową cała instalacja elektryczna. Zamontowano bezobsługowy system elektrycznego ogrzewania.

- Pozwoli on w zimne miesiące na utrzymanie stałej temperatury w granicach od 7 do 10 stopni. Uchroni to ściany kościoła od zbierania się na nich wilgoci - informuje proboszcz.

Podczas prac konserwatorskich natrafiono na ciekawy fresk, który znajduje się na łuku tęczowym pomiędzy nawą główną a prezbiterium kościoła. Ponadto na suficie prezbiterium odsłonięto postacie czterech ewangelistów. Namalował je znany na Kujawach artysta Henryk Czaman. Fresk i ewangeliści odzyskają pierwotny wygląd i zostaną odpowiednio wyeksponowani.

Konserwacji poddane mają być także barokowe ołtarze świątyni. Ciekawostką jest to, że niektóre ich elementy mogą pochodzić z nieistniejącego już franciszkańskiego klasztoru w Inowrocławiu.

- Ołtarze obejrzeli i sfotografowali przedstawiciele konserwatora zabytków. Czekam na dokumenty, czyli na tak zwane białe karty. Są to specjalne formularze z opisami obiektu. Na ich podstawie dokonuje się wpisu do rejestru zabytków. A to ułatwi ubieganie się o środki na prace konserwatorskie - zauważa ksiądz.

2 z 8
- Chciałem tylko wzmocnić cegły i poprawić dachówkę, żeby...
fot. Dominik Fijałkowski

- Chciałem tylko wzmocnić cegły i poprawić dachówkę, żeby nie ciekło parafianom na głowy, a zrobił się z tego wielki remont - opowiada ks. Marek Siwka, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Janikowie (dawniej Ostrowie).

Od 8 lat zabytkowy gotycki kościół, znajdujący się przy wjeździe do Janikowa od strony Pakości, przechodzi gruntowane prace konserwatorskie.

Nowe pokrycie zyskał jego dach. Wyczyszczono i wzmocniono ceglane mury świątyni łącznie z wieżą. Obiekt wyposażony został w nowe drzwi stylizowane na średniowieczne. Wygląda tak, jakby dopiero co został zbudowany.

Obecnie prace konserwatorskie prowadzone są we wnętrzu świątyni. - Potrwają jeszcze minimum dwa lata. Skuwane są wszystkie cementowe tynki. Zastąpi je specjalna wapienna zaprawa, bliższa oryginałowi i co ważne, sprawiająca, że ściany nie będą atakowane przez wilgoć - dodaje ks. Marek Siwka.

Przy okazji w kościele została wymieniona na nową cała instalacja elektryczna. Zamontowano bezobsługowy system elektrycznego ogrzewania.

- Pozwoli on w zimne miesiące na utrzymanie stałej temperatury w granicach od 7 do 10 stopni. Uchroni to ściany kościoła od zbierania się na nich wilgoci - informuje proboszcz.

Podczas prac konserwatorskich natrafiono na ciekawy fresk, który znajduje się na łuku tęczowym pomiędzy nawą główną a prezbiterium kościoła. Ponadto na suficie prezbiterium odsłonięto postacie czterech ewangelistów. Namalował je znany na Kujawach artysta Henryk Czaman. Fresk i ewangeliści odzyskają pierwotny wygląd i zostaną odpowiednio wyeksponowani.

Konserwacji poddane mają być także barokowe ołtarze świątyni. Ciekawostką jest to, że niektóre ich elementy mogą pochodzić z nieistniejącego już franciszkańskiego klasztoru w Inowrocławiu.

- Ołtarze obejrzeli i sfotografowali przedstawiciele konserwatora zabytków. Czekam na dokumenty, czyli na tak zwane białe karty. Są to specjalne formularze z opisami obiektu. Na ich podstawie dokonuje się wpisu do rejestru zabytków. A to ułatwi ubieganie się o środki na prace konserwatorskie - zauważa ksiądz.

3 z 8
- Chciałem tylko wzmocnić cegły i poprawić dachówkę, żeby...
fot. Dominik Fijałkowski

- Chciałem tylko wzmocnić cegły i poprawić dachówkę, żeby nie ciekło parafianom na głowy, a zrobił się z tego wielki remont - opowiada ks. Marek Siwka, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Janikowie (dawniej Ostrowie).

Od 8 lat zabytkowy gotycki kościół, znajdujący się przy wjeździe do Janikowa od strony Pakości, przechodzi gruntowane prace konserwatorskie.

Nowe pokrycie zyskał jego dach. Wyczyszczono i wzmocniono ceglane mury świątyni łącznie z wieżą. Obiekt wyposażony został w nowe drzwi stylizowane na średniowieczne. Wygląda tak, jakby dopiero co został zbudowany.

Obecnie prace konserwatorskie prowadzone są we wnętrzu świątyni. - Potrwają jeszcze minimum dwa lata. Skuwane są wszystkie cementowe tynki. Zastąpi je specjalna wapienna zaprawa, bliższa oryginałowi i co ważne, sprawiająca, że ściany nie będą atakowane przez wilgoć - dodaje ks. Marek Siwka.

Przy okazji w kościele została wymieniona na nową cała instalacja elektryczna. Zamontowano bezobsługowy system elektrycznego ogrzewania.

- Pozwoli on w zimne miesiące na utrzymanie stałej temperatury w granicach od 7 do 10 stopni. Uchroni to ściany kościoła od zbierania się na nich wilgoci - informuje proboszcz.

Podczas prac konserwatorskich natrafiono na ciekawy fresk, który znajduje się na łuku tęczowym pomiędzy nawą główną a prezbiterium kościoła. Ponadto na suficie prezbiterium odsłonięto postacie czterech ewangelistów. Namalował je znany na Kujawach artysta Henryk Czaman. Fresk i ewangeliści odzyskają pierwotny wygląd i zostaną odpowiednio wyeksponowani.

Konserwacji poddane mają być także barokowe ołtarze świątyni. Ciekawostką jest to, że niektóre ich elementy mogą pochodzić z nieistniejącego już franciszkańskiego klasztoru w Inowrocławiu.

- Ołtarze obejrzeli i sfotografowali przedstawiciele konserwatora zabytków. Czekam na dokumenty, czyli na tak zwane białe karty. Są to specjalne formularze z opisami obiektu. Na ich podstawie dokonuje się wpisu do rejestru zabytków. A to ułatwi ubieganie się o środki na prace konserwatorskie - zauważa ksiądz.

4 z 8
- Chciałem tylko wzmocnić cegły i poprawić dachówkę, żeby...
fot. Dominik Fijałkowski

- Chciałem tylko wzmocnić cegły i poprawić dachówkę, żeby nie ciekło parafianom na głowy, a zrobił się z tego wielki remont - opowiada ks. Marek Siwka, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Janikowie (dawniej Ostrowie).

Od 8 lat zabytkowy gotycki kościół, znajdujący się przy wjeździe do Janikowa od strony Pakości, przechodzi gruntowane prace konserwatorskie.

Nowe pokrycie zyskał jego dach. Wyczyszczono i wzmocniono ceglane mury świątyni łącznie z wieżą. Obiekt wyposażony został w nowe drzwi stylizowane na średniowieczne. Wygląda tak, jakby dopiero co został zbudowany.

Obecnie prace konserwatorskie prowadzone są we wnętrzu świątyni. - Potrwają jeszcze minimum dwa lata. Skuwane są wszystkie cementowe tynki. Zastąpi je specjalna wapienna zaprawa, bliższa oryginałowi i co ważne, sprawiająca, że ściany nie będą atakowane przez wilgoć - dodaje ks. Marek Siwka.

Przy okazji w kościele została wymieniona na nową cała instalacja elektryczna. Zamontowano bezobsługowy system elektrycznego ogrzewania.

- Pozwoli on w zimne miesiące na utrzymanie stałej temperatury w granicach od 7 do 10 stopni. Uchroni to ściany kościoła od zbierania się na nich wilgoci - informuje proboszcz.

Podczas prac konserwatorskich natrafiono na ciekawy fresk, który znajduje się na łuku tęczowym pomiędzy nawą główną a prezbiterium kościoła. Ponadto na suficie prezbiterium odsłonięto postacie czterech ewangelistów. Namalował je znany na Kujawach artysta Henryk Czaman. Fresk i ewangeliści odzyskają pierwotny wygląd i zostaną odpowiednio wyeksponowani.

Konserwacji poddane mają być także barokowe ołtarze świątyni. Ciekawostką jest to, że niektóre ich elementy mogą pochodzić z nieistniejącego już franciszkańskiego klasztoru w Inowrocławiu.

- Ołtarze obejrzeli i sfotografowali przedstawiciele konserwatora zabytków. Czekam na dokumenty, czyli na tak zwane białe karty. Są to specjalne formularze z opisami obiektu. Na ich podstawie dokonuje się wpisu do rejestru zabytków. A to ułatwi ubieganie się o środki na prace konserwatorskie - zauważa ksiądz.

Pozostały jeszcze 3 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz  zdjęcia z meczu i trybun

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz zdjęcia z meczu i trybun

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Zobacz również

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz  zdjęcia z meczu i trybun

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz zdjęcia z meczu i trybun

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych