Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 26 marca w nocy. Dyżurny żagańskiej policji dostał zgłoszenie o rozboju w Gozdnicy. Doszło do niego na ul. Ceramików. Pokrzywdzony mężczyzna powiedział, że w nocy usłyszał pukanie do drzwi. Osoba ta zawołała do domownika po imieniu. Powiedział żeby otworzył drzwi pod pretekstem, że z rury leje się woda.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:
Mężczyzna otworzył drzwi od swojego mieszkania. Wtedy został zaatakowany. Dostał cios pięścią w twarz. Po chwili bandyci rzucili się na ofiarę i uderzali siekierą po plecach, grozili mu śmiercią. Dokonali kradzieży i uciekli.
Zaalarmowani policjanci w dniu zdarzenia ustalili sprawców. Pomógł pokrzywdzony. Sprawcy rozboju zostali zatrzymani. Policjanci odzyskali część skradzionych rzeczy.
Bandyci zostali przesłuchani w żagańskiej prokuraturze rejonowej. – Prokurator po przesłuchaniu podejrzanych zastosował wobec obu mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji z zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego – mówi sierż. Aleksandra Jaszczuk, rzeczniczka żagańskiej policji. Obu grozi teraz kara do 12 lat więzienia.
