Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Gracze" - thriller psychologiczny toruńskiej pisarki Kariny Obary już dzisiaj w księgarniach

opis wydawcy (WAB)
„(...) nienawidzę komputera, bolą mnie od niego oczy, plecy, puchną mi nogi od pracy siedzącej, po dziesięciu godzinach przy biurku i przed monitorem pęka mi głowa, a tyle często muszę pracować. Przeraża mnie, że młodzi ludzie siedzą tyle samo godzin z własnej woli" - Karina Obara, Onet.pl.
„(...) nienawidzę komputera, bolą mnie od niego oczy, plecy, puchną mi nogi od pracy siedzącej, po dziesięciu godzinach przy biurku i przed monitorem pęka mi głowa, a tyle często muszę pracować. Przeraża mnie, że młodzi ludzie siedzą tyle samo godzin z własnej woli" - Karina Obara, Onet.pl. fot. Lech Kamiński
Cezary i Michał to nastolatkowie z dwustutysięcznego miasta. Namiętnie grają w gry komputerowe. Michał wychowywany jest przez matkę prostytutkę i ich relacje są bardzo trudne; Cezary pochodzi z typowej mieszczańskiej rodziny, w której rodzice starają się przekazać dzieciom najważniejsze wartości, tłumaczą, czym jest dobro i zło.

Karina Obara

„(...) nienawidzę komputera, bolą mnie od niego oczy, plecy, puchną mi nogi od pracy siedzącej, po dziesięciu godzinach przy biurku i przed monitorem
„(...) nienawidzę komputera, bolą mnie od niego oczy, plecy, puchną mi nogi od pracy siedzącej, po dziesięciu godzinach przy biurku i przed monitorem pęka mi głowa, a tyle często muszę pracować. Przeraża mnie, że młodzi ludzie siedzą tyle samo godzin z własnej woli" - Karina Obara, Onet.pl. fot. Lech Kamiński

"(...) nienawidzę komputera, bolą mnie od niego oczy, plecy, puchną mi nogi od pracy siedzącej, po dziesięciu godzinach przy biurku i przed monitorem pęka mi głowa, a tyle często muszę pracować. Przeraża mnie, że młodzi ludzie siedzą tyle samo godzin z własnej woli" - Karina Obara, Onet.pl.
(fot. fot. Lech Kamiński)

Pewnego dnia w głowach Cezarego i Michała rodzi się szalona myśl, by wcielić w życie motywy z ulubionej gry - Misji. Chłopcy zamierzają dokonać brutalnego morderstwa - wierzą, że jeśli rozprawią się z "ludzkimi śmieciami", świat zmieni swe oblicze. Ich zamiary przypadkiem odkrywa lokalna dziennikarka Sabina Krop.

Sabina, samotna i nieszczęśliwa, jest uzależniona od przesiadywania wieczorami na czatach internetowych, co stanowi dla niej sposób na odreagowanie stresującej pracy. Czy zdoła zapobiec tragedii, która może rozegrać się tuż obok? Sabina próbuje przeszkodzić "graczom", a jej walka doprowadzi do zaskakującego odkrycia.

Gracze to powieść o szaleństwie nastolatków; napisałam ją takim językiem, by to szaleństwo zobrazować. Pisałam tę książkę jednym tchem, jakbym chciała przeżyć w literaturze coś, co każdemu z nas, rodziców, mogłoby się przytrafić. W ten sposób czułam, że mierzę się z lękiem, przeżywam go, trawię, nasiąkam nim do tego stopnia, że się nim staję, aż w końcu wychodzę poza niego i przestaję go odczuwać. I znów mogę kochać swoje dzieci z wiarą, że moja miłość je ocali - choć jest to rzecz, której my, rodzice, możemy być najmniej pewni, wiedząc, że w wirtualnym świecie, w którym nasze dzieci spędzają coraz więcej czasu, pewne jest tylko to, że ten świat je podnieca.
Karina Obara
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska