Grali w Ekstraklasie, a teraz są bez klubu. Czy Legia Warszawa, Lech Poznań lub Raków Częstochowa się na nich skuszą?

Pierwsza część obecnego sezonu Ekstraklasy była bardzo zaskakująca. Śląsk Wrocław, który kilka miesięcy temu walczył dzielnie o utrzymanie, teraz znajduje się na szczycie tabeli i jest liderem. Jacek Magiera wykonał fantastyczną pracę. WKS będzie chciał kontynuować dobrą passę i na wiosnę grać o mistrzostwo Polski.

Również bardzo dobrze radzi sobie Jagiellonia Białystok, czyli kolejna rewelacja obecnych rozgrywek. Adrian Siemieniec sprawił, że "Jaga" gra najbardziej efektowną piłkę w kraju. Oglądanie meczów Jagiellonii to gwarancja wielkich emocji i kilku bramek. Ekipa z Białegostoku w 19 meczach strzeliła aż 45 goli.

W walce o mistrzostwo uczestniczy także Lech Poznań, który odpadł z Ligi Konferencji w eliminacjach i nie musi grać na dwóch frontach. "Kolejorz" nie radził sobie najlepiej, dlatego trener John van den Brom został zwolniony. Nieco gorzej w obecnym sezonie prezentuje się także Raków Częstochowa, pomimo tego, że latem dokonał wielu głośnych transferów. "Medaliki" ostatnio odpadły z Ligi Europy, dlatego teraz w pełni skoncentrują się na Ekstraklasie. Na 5. miejscu jest Legia Warszawa, która czasami także gra rozczarowujące mecze. Niektórzy kibice oczekują, że Dariusz Mioduski zwolni trenera Kostę Runjaicia, ale wygląda na to, że niemiecki szkoleniowiec powalczy o mistrzostwo na wiosnę.

Zimowe okienko transferowe zbliża się wielkimi krokami. Jeśli polskie drużyny nie chcą wydawać ogromnych pieniędzy najlepiej zatrudnić zawodników bez klubu.

Aby sprawdzić wszystkich zawodników, wejdź w galerię, a następnie klikaj strzałkę w prawo!

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy