Kim jest Ewa Pajor?
Ewa Pajor urodziła się w 1996 roku. Pochodzi z Pęgowa, niewielkiej wsi położonej w gminie Uniejów (woj. łódzkie). Już od młodych lat interesowała się piłką nożną, a swoją piękną - jak się po latach okazało - karierę, zaczynała w drużynie Orlęta Wielenin. Jej pierwszym trenerem był Piotr Kozłowski, założyciel Uniejowskiej Akademii Futbolu.
Okazało się, że Ewa Pajor ma wielki talent do gry w nogę. A ten talent poparty ciężką pracą, zaprowadził ją naprawdę daleko.
EWA PAJOR - TAK NA CO DZIEŃ ŻYJE PIŁKARKA POLSKIEJ KADRY I FC BARCELONY
Ewa Pajor w reprezentacji Polski
Powoli i systematycznie Pajor pięła się po kolejnych szczeblach piłkarskiej kariery. Grała w Medyku Konin; w Ekstralidze zadebiutowała w wielu 15 lat, z ekipą z Konina wywalczyła Puchar i mistrzostwo Polski. Potem przeniosła się do niemieckiego VfL Wolfsburg, gdzie zdobywała m.in. mistrzostwo i Puchar Niemiec oraz tytuły królowej strzelczyń Bundesligi.
Pajor zdobyła też z kadrą mistrzostwo Europy do lat 17, a potem została podporą seniorskiej, kobiecej reprezentacji Polski. I właśnie z reprezentacją Polski wywalczyła właśnie historyczny awans na mistrzostwa Europy! Przypieczętowała go piękną bramką w meczu w Austrią w Gdańsku.
Po spotkaniu nie kryła łez szczęścia. - Czekałyśmy na to bardzo długo, czekała cała piłka kobieca, by jechać na mistrzostwa Europy - mówiła po meczu przed kamerami TVP Sport. - Jestem szczęśliwa i dumna z całej drużyny. Również niesamowicie wzruszona, bo to jest cos pięknego. Ten mecz był rozgrywany w dniu moich urodzin, to był znakomity prezent dla mnie! Gra z orzełkiem na piersi to największa duma. To najszczęśliwszy dzień mojej kariery. Dziękuję kibicom za wsparcie - mówiła.
Ewa Pajor w Barcelonie
Rok 2024 w ogóle jest wyjątkowy dla Ewy Pajor. W tym roku piłkarka trafiła już na prawdziwe, piłkarskie salony - została zawodniczką FC Barcelona. Jej kontrakt opiewał na pół miliona euro. Z klubem z Katalonii związała się do końca czerwca 2027 roku. I od początku radzi tam sobie naprawdę dobrze.
Polska piłkarka Ewa Pajor trafiła również na listę piłkarek nominowanych do Złotej Piłki w prestiżowym plebiscycie „France Football”. Polka została sklasyfikowana na 29. miejscu, ale była to nagroda za ubiegłoroczne dokonania. Fachowcy wróżą, że w kolejnym roku ma szansę na wysokie miejsce w tym plebiscycie.
Ewa Pajor prywatnie
Ewa Pajor obecnie mieszka w Barcelonie.
- Wspólnie z klubem poszukaliśmy odpowiedniego miejsca dla mnie - powiedziała w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim". - Hiszpański klimat jest sprzyjający. Latem jest bardzo gorąco, ale mi to nie przeszkadzało. Teraz pogoda jest idealna do treningów, bo chociażby w Polsce jest już trochę zimniej.
Mimo przeprowadzki, Pajor nie zapomina jednak, skąd pochodzi i zawsze z ogromnym sentymentem opowiada o swojej rodzinnej wsi. Niedawno w swoich social mediach zamieściła film, w którym pokazała ją kibicom nowego klubu. - Barcelona była dla mnie tutaj. 14 domów, 71 mieszkańców - opowiadała w nagraniu. Pokazała też przydomowe "boisko". - To nasze Camp Nou. Z milion bramek tu strzeliłam. Graliśmy z kolegami, z rodzeństwem, codziennie. Tak samo w szkole, w wiosce obok. Jak na turniejach grałam z chłopakami, to wszyscy się dziwili, że najwięcej goli strzela dziewczyna. Bardzo się to później rozpędziło, a ja po prostu robiłam to, co kocham i to się nie zmienia. Teraz lecę jeszcze dalej, ale zawsze będę tu wracać, do Pęgowa. To wciąż moje miejsce.
Piłkarka przyznaje, że jest bardzo rodzinna. Lubi gotować - sama, bo wtedy wie dokładnie, co je. A w wolnym czasie? - Lubię się zregenerować i gdzieś wyjść, zrelaksować się, poczytać książki. Dłuższy czas wolny spędzam z rodziną w moim miejscu, gdzie się urodziłam - zdradziła "Dziennikowi Bałtyckiemu".
ZOBACZ TEŻ:
