https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Granatowe koszule kierowców przegrały z upałem

(mp)
fot. sxc.hu
Nowe uniformy kierowców MZK nie sprawdziły się podczas wysokich temperatur. - W przyszłym roku zamówimy jaśniejsze i bardziej przewiewne - zapowiada Robert Dziubich, zastępca dyrektora MZK.

Rok temu Miejskie Zakłady Komunikacji kupiły blisko 700 służbowych strojów dla kierowców taboru autobusowego i tramwajowego. Noszenie takiego uniformu stało się jednym z ich obowiązków. Za nieprzestrzeganie wymogu groziło nawet potrącenie premii. Nakaz nie dotyczył sobót i niedziel.

Jednak, jak zauważają nasi Czytelnicy, od pewnego czasu kierowcy nie siadają już za kierownicą pojazdów w charakterystycznych granatowych koszulach. - Zastanawiam się, dlaczego? - pyta pan Tomasz ze Śródmieścia. - Podejrzewam z powodu upałów, ale koszule mają przecież krótkie rękawy.

Okazuje się, że z obowiązku noszenia stroju służbowego zwolnił kierowców Robert Dziubich, zastępca dyrektora Miejskich Zakładów Komunikacji. - Uniformy są granatowe i nieprzewiewne - wyjaśnia. - A gdy temperatura powietrza przekracza 30 stopni Celcjusza, w kabinie pojazdu jest naprawdę nieznośnie. Połowa naszego taboru autobusowego nie ma klimatyzacji. Wyposażone w nią są jedynie dwa tramwaje. Dlatego poleciłem, aby na czas tak dokuczliwych upałów kierowcy zakładali inne koszule.

Zapowiada także, że w przyszłym roku zakłady komunikacji zakupią nowe stroje. - Tym razem będą to uniformy przewiewne, na pewno jasnym kolorze - tłumaczy. - Oczywiście również z krótkim rękawem.

A gdy upały odpuszczą, kierowcy będą musieli wrócić do swoich służbowych uniformów. - Wtedy też ponownie zaczniemy kontrolować obowiązek noszenia stroju - zapowiada Robert Dziubich.

Choć, jak podkreśla, dotychczas żaden z pracowników MZK nie złamał tego wymogu. - Nie otrzymaliśmy jeszcze ani jednej skargi - zaznacza zastępca dyrektora.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
misia
Kogo obchodzi to jak kierowca jest ubrany, według mnie to jakaś bzdura,wedle mnie moze nawet jezdzic bez koszuli najwazniejsze chyba jest aby autobusy były na czas, i aby bezpiecznie dojechac na miejsce i na tym powinni sie skupic a nie co maja na sobie mi to komfortu jazdy nie poprawi ze beda w granatowych zółtych czy czerwonych w niebieskie groszki koszulach. pozdrawiam wszystkich kierowców autobusów szczególnie lini 69 55 60
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska