Choć sprzedawcy, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, kuszą nas gratisami, to nie zawsze tak naprawdę dostajemy drugi produkt za darmo. - Dlatego też sprawdźmy, ile kosztuje zestaw obu towarów, a ile każdy z nich osobno - radzi Luiza Chmielewska, naczelnik Wydziału Prawno-Organizacyjnego i Pozasądowego Rozwiązywania Sporów Konsumenckich w Wojewódzkim Inspektoracie Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy.
Zdarza się, że kupując w komplecie np. szczoteczkę i pastę do zębów, zapłacimy więcej niż wtedy, gdy te same produkty weźmiemy osobno.
Pamiętajmy, że towar oznaczony jako gratis musi być bezpłatny.
Sprawdźmy cenę jednostkową towaru
Kupując żywność zawsze przeczytajmy datę ważności umieszczoną na opakowaniu czy nakrętce. Produkty, oferowane w przedświątecznej promocji, często mają krótkie terminy przydatności do spożycia.
Warto również pamiętać, że możemy reklamować żywność. W przypadku paczkowanej mamy na to 3 dni od chwili otwarcia, a sprzedawaną luzem - 3 dni od momentu zakupu.
Dokładnie czytajmy informacje, które się znajdują na opakowaniach produktów. Szczególnie ważne są te pisane małym druczkiem. Zwróćmy również uwagę na cenę jednostkową towaru. Oprócz ceny za opakowanie, powinna być też informacja o cenie za 100 g lub kg albo 100 ml lub jeden litr. Przeliczmy, czy opłaca nam się kupić ten produkt.
Nie tylko paragon dowodem zakupu
Zdarzają się różnice w cenach podanych przy towarze z cenami zakodowanymi w kasie, czytniku oraz podanymi w gazetkach reklamowych. - Cena podana na półce lub na metce jest obowiązującą. W związku z tym, mamy prawo kupić produkt po tej właśnie cenie - zaznaczają w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Radzą również, by czytać wywieszki. Sprawdźmy, czy cena na półce dotyczy właśnie tego produktu, który chcemy kupić. Może się zdarzyć, że po atrakcyjnej cenie oferowany jest towar, który znajduje się niżej na sklepowej półce, a nie ten, który chcemy kupić.
Pamiętajmy, że w razie kłopotów, w dochodzeniu praw pomogą nam dowody zakupu. Najlepiej, by to były paragony. Powinniśmy je dostać od każdego sprzedawcy, nawet handlującego na bazarze. Ponadto – dowodem zakupu może być też potwierdzenie płatności kartą, wyciąg z konta, faktura, a nawet zeznania osób, które nam towarzyszyły podczas zakupów.
I jeszcze jedna ważna rada w przypadku zakupu np. prezentów na zajączka. Nie dajmy sobie wmówić, że opakowanie jest konieczne do złożenia ewentualnej reklamacji. Sprzedawca nie może go wymagać od klienta.
Agro Pomorska odcinek 58
