Około godziny 18 w szybie wentylacyjnym budynku lakierni zakładu MSU zadziałała instalacja przeciwpożarowa. Ognia nie było widać, ale wydobywał się dym.
Na miejsce pognały zastępy strażackie z obu grudziądzkich jednostek oraz OSP z Rudy i Szynycha.
Chwilę przed g. 19 na miejscu wciąż było sześć zastępów strażackich, ponad 20 osób. Strażacy dogasili pożar, po czym rozebrali instalację wentylacyjną, by dokładnie pozbyć się źródła ognia.
Załoga zakładu - około 50 osób - opuściła budynek, w którym wybuchł pożar.
Dwóch pracowników zakładu próbowało dotrzeć do źródła dymu. Lekko się nim podtruli, jednak nie chcieli pomocy medyków, którzy również przyjechali na miejsce.
To kolejna już duża akcja strażacka na terenie firmy MSU. Duże pożary wybuchały tutaj 25 marca 2010 roku i 28 marca 2011 roku. Po pierwszym, w głównej hali produkcyjnej, straty oszacowano na 550 tys. zł. Po drugim straty oszacowano na 3 mln zł.
WIDEO: Pożar w fabryce MSU w Grudziądzu:
Produkcja w grudziądzkiej fabryce MSU, w której wybuchł pożar, częściowo ruszyła
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?