Poranna kraksa na Jagiellońskiej była równie spektakularna co niebezpieczna.
- Jadący w kierunku ronda Fordońskiego kierowca volkswagena polo zaczął wyprzedzać lewym pasem seata cordobę. Niestety, w trakcie manewru stracił kontrolę nad autem, wjechał na lewy krawężnik i ściął pokaźny fragment barierek osłaniających przystanek tramwajowy. Wrócił jeszcze na jezdnię, ale po drodze uderzył w wyprzedzanego seata i dachował - informuje Przemysław Słomski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Jak ustaliliśmy, na miejsce pierwsza przybyła straż pożarna. Osoby z auta trzeba było wyciągać. Akcja ratunkowa odbyła się jednak błyskawicznie. Gdy na miejsce przybyła policja, wszyscy poszkodowani - kierowca i dwóch pasażerów volkswagena - byli już w karetce pogotowia. Zostali przewiezieni do bydgoskiego szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje