https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz: Dzieci chcą się bezpiecznie bawić w piasku

Daniel Dreyer
W ładne dni Kornelia Marchlewska sporo czasu spędza z mamą w piaskownicy pod swoim domem
W ładne dni Kornelia Marchlewska sporo czasu spędza z mamą w piaskownicy pod swoim domem Piotr Bilski
Bakterie, pasożyty i grzyby czają się w piaskownicach, które stały się wychodkami dla psów i kotów. Sanepid zapowiada kontrole.

- Muszę bardzo uważać na małą, ale nie wyobrażam sobie, aby całkiem pozbawić ją przyjemności grzebania w piasku - wyjaśnia Anna Marchlewska, mama 2,5-latki bardzo zajętej właśnie nakładaniem piasku do kolorowych foremek. - Najważniejsze to zadbać, aby dziecko nie miało okazji do posmakowania piasku. A po powrocie do domu dokładnie myjemy rączki

Uważać trzeba, bo piasek na placach zabaw czysty nie jest. Szczególnie wiosną.

Sanepid szykuje kontrole

- W zanieczyszczonym piasku mogą znajdować się chorobotwórcze bakterie, grzyby czy pasożyty. Aby poprawić bezpieczeństwo dzieci, piasek powinien być wymieniany przed sezonem oraz przynajmniej dwa razy w jego trakcie - informuje Ewa Kamińska, zastępca powiatowego inspektora sanitarnego w Grudziądzu.
Sanepid zapowiada, że w najbliższych dniach rozpocznie kontrole piaskownic. O tym, jak są one potrzebne świadczą statystyki z ubiegłego roku. Inspektorzy obejrzeli 187 piaskownic, a zaniedbania wytknęli aż w 59 przypadkach. Ich usunięcie nakazali administratorom: głównie Spółdzielni Mieszkaniowej oraz Miejskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Nieruchomościami.
Bez zarzutów były za to piaskownice przy przedszkolach.
W tym roku administratorzy rozpoczęli już wymianę piasku. - Prace takie zostały wykonane na osiedlach Śródmieście i Lotnisko - mówi Magdalena Zygmunt, rzeczniczka Spółdzielni Mieszkaniowej. - W pozostałych dzielnicach piasek jest już, albo niebawem będzie wymieniany.
Spółdzielnia Mieszkaniowa ma w całym mieście 110 piaskownic. Tylko do 15 z nich na osiedlu Śródmieście, wsypano łącznie 48 ton piasku. Kosztowało to ok. 4 tys. zł.
Piasek wymienia także Miejski Ośrodek Rekreacji i Wypoczynku, który odpowiada za 11 placów zabaw w różnych punktach miasta.
- Wszystkie zostały już skontrolowane. Teraz trwa nie tylko wymiana piasku, ale także usuwanie usterek zauważonych na zabawkach - mówi Izabela Piwowarska, dyrektorka MORiW-u.

Piwko zamiast foremek

Problemem piaskownic są nie tylko załatwiające się w nich zwierzęta, ale także "dzieci", które mają nie po kilka, a kilkanaście lat, zamiast foremek przynoszą butelki z piwem i piaskownice okupują raczej wieczorami.
- Z powodu zbierającej się przy piaskownicach młodzieży często otrzymujemy prośby mieszkańców, aby likwidować piaskownice i place zabaw między blokami - dodaje Magdalena Zygmunt. - Składają je najczęściej osoby starsze.

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Szkot
Zamiast ciągle wymieniać piasek i badac wystarczy jak w cywilizowanych miastach ogrodzić place zabaw i problem zniknie! Czynsze jak w 3mieście, a infrastrutura jak w Kambodży.
G
Gość
zapraszam władzę SM i MPGN to Mniszka. pomiędzy blokami na Podhalańskiej 1,3 i Sportowców 16 jest wielki plac zabaw,gdzie dzieci ... zrobiły samowolę budowlaną .Dlaczego? brakuje piaskownicy więc same wykopały grajdołek w trawniku przed blokiem by mieć namiastkę piaskownicy. WSTYD!!! Ani jeden plac zabaw na osiedlu nie nadaje się do zabawy, poniszczone 40 letnie hustawki, itp. ale za to pięknie malowane w czerwcu .
g
gość
To jest skandal, że SM zamiast dbać o regularną wymianę piasku w piaskownicach to woli likwidować piaskownice tak jak to zrobiła na ul. Korczaka 27!!! twierdząc ,że w pobliżu są inne piaskownice gdzie dzieci mogą się bawić.Tylko najśmieszniejsze jest to, że zlikwidowali najczystszą piaskownice a dzieciom każą się bawić w syfach no i oczywiście jeden na drugim musi siedzieć w piaskownicy bo nie ma tyle miejsca dla dzieci z czterech bloków. To jest żenujące co administracja wyprawia. Od lokatorów oczekują tylko płacenia czynszy za mieszkania,no i oczywiście fundusz remontowy ale żeby coś w zamian dla tych dzieci zrobić to nie tylko dla siebie chłapią te nasze pieniądze.
k
karla
przy okazji sprawdzania piaskownic warto zobaczyć jak wygladaja PLACE ZABAW/np przy Królewskiej.SZOOOOOOOOOK.Zachęca !!! do zabawy teren przy SM przy Moniuszki- można sprawdzić!!!
G
Gość
Na os Wyzwolenia tylko dwie osoby sorzataja po swoich psach i CHWALA IM
G
Gość
Razem ze swoim psem stawiam wonne stolce gdzie popadnie i jest mi z tym dobrze, jak i mojemu psu. A wszystkim wrogom przyrody i natury mówię WON!
G
Gość
Administracja zastanie ukarana oraz ponownie wymieni piasek w piaskownicach, a psy będą dalej szczaś i srać ku uciesze ich właścicieli, bo "przecież to tylko pieseczek".
G
Gość
Mieszkam przy ulicy AK, jest tu taki "plac zabaw", jest piaskownica. Piasek był "dowieziony" jakiś czas temu, widziałam na własne oczy. Koty były wniebowzięte, srały nawet za dnia. Mamy też na owym placu super stół do gry w ping-ponga, też osrany, z tym że przez ptactwo, bo jakiś mądry pan bądź pani postawili go pod drzewem. Nie mniej jednak moim zdaniem piaskownica ma największe branie, dzieci lepią babki, starsi robią salta, a koty walą kupy (posiadam zdjęcia tych ostatnich na dowód w sprawie).
~poziomka~
Pieski robią kupki i siusiu w piaskownicach i trawnikach,na chodnikach i gdzie się da,ale u mnie na osiedlu widzę także dużo kotów bezpańskich które całą swoją toaletę robią właśnie w piaskownicy,jak temu zaradzić?Piasek w piaskownicy wymieniany był dwa lata temu i jak tu pozwolić dziecku się bawić?
G
Gość
Bliżej niezintentyfikowane obiekty latające zrzucają do piaskownic w całej Polsce kupy. Ludzie są zaskoczeni i zbulwersowani. Codzienne wysiłki zmierzające do utrzymajnia czystości wszystkich mieszkańców miasta (w tym właścicieli czworonogów) spełzają na niczym. Do akcji wkracza więc Sanepid i ..... wymierza kary. Mieszkańcy odetchneli z ulgą, bo wreście problem został zażegnany......
~Jarek~
To może jeszcze sanepid pozatyka dupska osiedlowym psom! Nawet gdyby administracja osiedla wymieniała codziennie piasek to właściciele psów dopilnują, żeby ich pupil zapaskudził piaskownice. Zauważyłem, że właściciele psów delektują się smrodem psiego moczu i kału smuszając do tego innych ludzi.
M
Marian
Podziękujmy za "czysty" piasek właścicielom psów. Pupilkowi pozwalają szczać i walic kupy na skwerach, chodnikach, klatkach, trawnikach będąc przy tym zbyt wrażliwymi, żeby posprzątać. Ciekawe jakbym ja tak walił kupy gdzie popadnie, albo wysikłabym się pośrodku chodnika i stwierdził, że tak można bo wyschnie?!?
m
mała
Przy Tivoli miał być super plac zabaw dla dzieci co zrobili nic !!!Tragedia .Ci z urzędu dużo obiecuja a nic nie robią!!!!!!!!!
G
Gość
To co dzieje sie za SM na niby boisku! Z CALEJ OKOLICY psy sie zalatwiaja A JAK!!!!!!!!!!!
G
Gość
A słowo wymiana , chyba polega na wywiezieniu starego i nasypania nowego , a nie dosypanie!!!!

Tak też się stało na placu zabaw przy " TIVOLI " ! ! !
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska