Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Możemy pomóc chłopcu, któremu dawca z USA odmówił przeszczepu szpiku

Łukasz Ernestowicz [email protected] tel. 56 45 11 925
Łukasz Ernestowicz
12 czerwca w Grudziądzu zaplanowana jest specjalna akcja charytatywna dla śmiertelnie chorego Filipka Słupkowskiego.

O historii chłopca pisaliśmy w połowie maja. Półtoraroczne dziecko cierpi na nieuleczalną małopłytkowość krwi. Jeśli nie będzie miało szybko przeszczepionego szpiku, najprawdopodobniej przeżyje jeszcze tylko dwa lata. Lekarzom udało się znaleźć potencjalnego dawcę aż w USA. Amerykanin początkowo deklarował, że odda szpik. Ostatecznie jednak odmówił.

Po naszym artykule wiele osób dzwoniło do redakcji, pytało się jak pomóc Filipowi i zapewniało, że chętnie zarejestruje się w bazie dawców szpiku. A jeśli ich geny będą zgodne z genami chłopca - to oddadzą dla niego szpik.

Wystarczy oddać krew

- Wierzymy, że historia Filipa poruszyła serca mieszkańców Grudziądza i województwa kujawsko-pomorskiego - mówi Joanna Mejner z fundacji DKMS, prowadzącej bazę dawców. - Dlatego postanowiliśmy zorganizować akcję rejestracji dawców w Grudziądzu.

Akcja zaplanowana jest w następną niedzielę, 12 czerwca od godz. 11 do 18 w klubie "Akcent" przy ul. Wybickiego 38. Potencjalnym dawcom pobierana będzie krew.

- Każdą osobę, która nas odwiedzi będziemy dokładnie informować jak przebiega zabieg przeszczepu szpiku. Duży nacisk kładziemy na edukację, aby nie dopuścić do takiej sytuacji kiedy dawca rejestruje się w bazie, a potem odmawia ratowania życia - mówi Adrian Skowroński, policjant i współorganizator akcji w Grudziądzu. - Ja sam miałem wątpliwości rejestrując się w bazie, bo moja wiedza na temat przeszczepu była niepełna. Wszelkie moje obawy rozwiano.

Wokół przeszczepu szpiku kostnego ciągle krążą nieprawdziwe mity i stereotypy. W rzeczywistości zabieg pobrania szpiku jest prosty i nie zagraża życiu dawcy. Po oddaniu szpiku odczuwa się jedynie krótkotrwały, lekki ból.

Przeczytaj jak przebiega rejestracja i przeszczep szpiku kostnego

Chłopiec też będzie

Rodzice Filipka są wdzięczni wszystkim osobom, które już im pomogły oraz tym, którzy przyjdą się zarejestrować.

- Odzew ludzi przerósł nasze oczekiwania - mówi Katarzyna Nalińska, mama chłopca. - Jeśli Filipek nie będzie musiał iść do szpitala 12 czerwca, na pewno przyjdziemy na akcję i podziękujemy dawcom osobiście.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska