Grudziądz. Obiekty i sport biorą rozwód. Miasto przejmuje administrację klubów

19 maja obiekt przekaże komisyjnie Stal, 20 maja GTŻ, a Olimpia i Wisła w przyszłym tygodniu.

Obiekty i tak są własnością miasta, a kluby miały je w użytkowaniu. Od maja administrowanie przejmuje Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Nieruchomościami.

- Już w lutym były konsultacje w sprawie tych zmian, jakie zachodzą teraz w klubach - nie dziwi się prezes KW Wisła Henryk Wichrowski - dotychczas otrzymywaliśmy dotacje na utrzymanie bazy. Od stycznia już ich nie dostajemy. Jak nam tłumaczono, miasto nie może dofinansowywać innych instytucji i organizacji, niż podległych miastu. MPGN ma przejąc wszystkie obowiązki administracyjne, włącznie z odśnieżaniem, naprawami, opłatami za media itp. Także sprawy zalewania przez Wisłę naszych obiektów będą już w gestii MPGN. Z jednej strony ulży nam, bo obowiazków będziemy mieć mniej. Z drugiej jednak strony, zawsze mogliśmy tak gospodarować pieniędzmi, żeby starczyło na wydatki administracyjne.

UMK chce otworzyć nowe kierunki w Grudziądzu. Także sportowe

W KW Wisła już planują, jak we własnym zakresie pozyskiwać dochody. - Będzie to możliwe z umieszczania reklam ustawianych pionowo - objaśnia Henryk Wichrowski - ustalaliśmy to 7 maja. Będziemy mogli jako klub czerpać dochody własne.
- Obie strony na tym skorzystają: i kluby, i miasto - uważa prezes Różycki - Każdy zajmie się tym, do czego jest powołany.

W budżecie Grudziądza wydzielono ponad 130 tys. zł dla MPGN, na najpilniejsze wydatki w klubach: bieżące remonty, naprawy, zakup wyposażenia i opłaty rachunków za wodę, ścieki, prąd i inne media.

- To ustawa wymaga, by administrowaniem zajmowały się firmy posiadające licencję - wyjaśnia Zenon Różycki - kluby sportowe działały na użyczonych obiektach, które można wykorzystać znacznie efektywniej. W czasie wolnym od treningów i zawodów sportowych mogą odbywać się na stadionach i w halach inne imprezy, np. targi, konferencje, koncerty itp. Przyniosą one miastu dodatkowy dochód. Zajmiemy się staranniej stanem technicznym stadionów. Mamy swoją brygadę do wykonywania drobnych remontów. Ujednolicimy model zarządzania wszystkimi klubami sportowymi.

Prezes GTŻ Zbigniew Fiałkowski uważa, że to jest dobre rozwiązanie: - Ubędzie nam obowiązków. Miasto bierze klub na swój garnuszek. Nie będziemy musieli się martwić o opłaty za media, o naprawy i administrację. Wcześniej odbyły się dwa spotkania z władzami miasta i MPGN. Wpiątek rano komisyjnie przekażemy obiekt. W 2003 r przejęliśmy cały stadion od GKM. Do dziś bardzo podwyższyliśmy jego standard. Remonty i inwestycje przeprowadziliśmy z pieniędzy miejskich i sponsorskich. Przekażemy też informacje o tym, czego wymaga w najbliższym czasie baza GTŻ.

- Jak to zafunkcjonuje, okaże się "w praniu" - uważa prezes GKS Olimpia Jacek Bojarowski - już raz MPGN zarządzało Olimpią. Zdając miastu obiekty klubu, przekażemy szczegółowe informacje o najpilniejszych potrzebach. Żeby sprawnie wszystkim pokierować, trzeba znać hierarchię ważności spraw do załatwienia. Czy będzie lepiej, kiedy oddamy sprawy administracyjne MPGN? Zobaczymy. Wierzę, że tak.

Przybędzie MPGN-owi obowiązków. Czy potrzebni są nowi pracownicy? - Nie. Od dwóch lat, systematycznie "dociążamy" załogę spółki, która pracuje sprawniej i efektywniej - wyjaśnia Zenon Różycki - działamy coraz skuteczniej. Jeśli przyjmujemy kogoś sporadycznie, to doświadczonego, z kwalifikacjami, kto z marszu wkracza do pracy.