Przejazd z jednego miasta do drugiego trwa ponad 90 minut! Wszystko przez to, że pociągi w wielu miejscach muszą ograniczać prędkość, niekiedy do minimum.
Czytaj też: Pociągiem, czy rowerem? W linie kolejowe w regionie trzeba inwestować
Między innymi tej kwestii dotyczyła konferencja, w której uczestniczyli przedstawiciele PKP i marszałek województwa. Dla nas najważniejsza informacja jest taka, że remont torowiska ma ruszyć w przyszłym roku. Zostanie podzielony na dwa etapy: Toruń-Chełmża, Chełmża-Grudziądz.
- Ze względu na fakt, że między tymi miastami jest linia jednotorowa, nie będą nią przez kilka miesięcy jeździły pociągi. Dzięki temu jednak, prace pójdą szybciej - informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.
Pasażerowie jednak nie powinni się obawiać, bo zostanie wprowadzona komunikacja zastępcza.
- Pociągi towarowe pojadą zaś droga okrężną - dodaje Mirosław Siemieniec.
Obecnie przygotowywane jest studium wykonalności inwestycji i wstępna dokumentacja.
Poza zakończeniu remontu, pociągi na całej trasie będą mogły uzyskiwać prędkość 100 kilometrów na godzinę. A czas podróży z naszego miasta do Torunia Wschodniego ma ulec skróceniu o 20 minut. Powinno być też bezpieczniej i ekologiczniej.
Pieniądze na modernizację torowiska będą pochodziły z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa kujawsko-pomorskiego.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje