Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. "Pośredniak" mocno zaciska pasa

(Deks)
Archiwum
- Chciałam dostać dotację na opiekunkę dla dziecka - mówi Agnieszka, bezrobotna. Urzędnicy odesłali ją z kwitkiem. Powód? Ostre cięcia.

Kobieta pracy szuka od ponad dwóch lat. Jak na razie bez skutku. Co prawda, jest zarejestrowana w "pośredniaku", ale to nic nie daje.

Kolejny raz poszła się "odhaczyć" kilka dni temu.

- Urzędniczka powiedziała, że jest możliwość otrzymania pieniędzy na opiekę nad dzieckiem. Ucieszyłam się - mówi matka 2-letniej dziewczynki.

Pomyślała, że córkę zostawi z wynajętą nianią i w ten sposób będzie miała większe szanse na etat. Ten plan jednak, tak szybko jak się narodził, tak szybko runął.

Dlaczego? Bo pracownicy Urzędu Pracy, którzy się zajmują takimi dotacjami szybko sprowadzili panią Agnieszkę na ziemię. - Poinformowali, że dofinansowanie było przydzielane, ale w ubiegłym roku. Teraz są ostre cięcia, więc nie ma szans na pieniądze - tłumaczy bezrobotna kobieta.

Potwierdza to Ewelina Wójcik z "pośredniaka". Jak twierdzi, na zwrot kosztów opieki nad dzieckiem mogą obecnie liczyć tylko te osoby, które biorą udział w programie finansowanym przez Unię Europejską.

- Innych środków na ten cel jak na razie nie mamy - przekonuje.

Zapowiada się, że ten rok będzie bardzo trudny dla bezrobotnych. PUP na udzielanie pomocy w tworzeniu nowych miejsc pracy dostał tylko 6 mln złotych. W porównaniu z analogicznym okresem w ubiegłym roku jest to o 15 milionów mniej.

- Mamy nadzieję, że w ciągu kilku miesięcy otrzymamy dodatkowe pieniądze z rezerwy ministerstwa pracy. Będziemy o to wnioskowali - zapewnia Ewelina Wójcik.

Cała nadzieja w Unii

Na razie efekt cięć jest taki, że "pośredniak" zablokował dotacje na tworzenie własnych firm.

Przedsiębiorcy mogą co prawda starać się o pieniądze na doposażenie miejsc pracy, ale tylko dla osób po 50 roku życia. Na ten cel kasę wykłada Unia.

Właśnie dzięki uruchomieniu środków pozyskanych z UE "pośredniak" zamierza przetrwać najtrudniejsze miesiące.

Kontynuowana będzie więc "Grudziądzka Frimolandia", w ramach której udzielana jest pomoc w założeniu własnego biznesu.

- Nie rezygnujemy także z projektów skierowanych do osób zainteresowanych stażami oraz robotami publicznymi - zapewnia Ewelina Wójcik.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska