https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Straż pożarna ratowała straż miejską

(mat)
Zastęp Państwowej Straży Pożarnej pomagał patrolowi grudziądzkiej Straży Miejskiej. Samochód "municypalnych" ugrzązł na dobre, w błocie na ul. Krętej w Grudziądzu.

Potwierdza się, że na wszelkiego rodzaju kłopoty najskuteczniejsi są strażacy.

Gdy w piątek po godz. 9.00 zmotoryzowany patrol Straży Miejskiej skierowano na interwencję przy ul. Krętej nikt nie przypuszczał, że potrzebna będzie mu pomoc strażaków. Otóż stan "nawierzchni" ulicy Krętej jest tak fatalny, że pojazd Straży Miejskiej skutecznie "utonął" w błocie. Na pomoc wezwano więc Straż Pożarną.

Zastęp strażaków na ulicy w granicach administracyjnych miasta przez pół godziny wyciągał z błota pojazd strażników.

Strażacy poratowali bratnią służbę porządkową.

O tym, że Państwową Straż Pożarną mieszkańcy Grudziądza wzywają gdy kot wejdzie na drzewo i boi się z niego zejść czy gdy w obejściu pojawią się osy lub szerszenie, zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Ale żeby strażacy zastępowali ekipę "Pomocy Drogowej" to chyba grudziądzki precedens.

Rodzi się jednak pytanie, dlaczego wezwano straż pożarną a nie pomoc drogową? Odpowiedź jest prosta: za usługę ekipy pomocy drogowej Urząd Miejski musiałby zapłacić.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
olga
trzeba si ę upominać o swoje dzwonić i chodzić do ratusza, do skutku albo przypomniec radnemu z tej części miasta o jego obowiazkach
m
mieszkaniec krętej
chyba si e tego nie doczekamy Gazeta Pomorska już pokazywała to nasze bloto po kolana i co? Czekamy dalej
o
obywatelka
jak najszybciej trzeba ta ulice Krętą wyremontowac bo przecież to sa bagna a nie ulica
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska