https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Szefowa GPP: Chińczycy są nieufni

Przemysław Decker
- Chiński kapitał już jest w naszym mieście. Poprzez spółkę Rossmann - mówi Joanna John-Błażyńska.
- Chiński kapitał już jest w naszym mieście. Poprzez spółkę Rossmann - mówi Joanna John-Błażyńska. Przemek Decker
- Podkreślaliśmy, że Polska nie została dramatycznie dotknięta przez kryzys - mówi Joanna John-Błażyńska, prezeska Grudziądzkiego Parku Przemysłowego.

- Właśnie wróciła pani z Chin. Czy są szansę na nawiązanie bliższej współpracy z inwestorami z Azji? Czy będą rewizyty? Kto przyjedzie, jeśli przyjedzie?

- Chińczycy są nieufni do nas. Myślę, że trzeba jeszcze trochę czasu, aby zaczęli inwestować w tej części Europy. Jestem jednak przekonana, że ten czas nastąpi. Trzeba podkreślić, że prawie wszystkie inwestycje zagraniczne w Polsce odbywają się przez Państwową Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych. W praktyce i w wielkim skrócie: inwestor zagraniczny trafia do PAIiIZ, przedstawia swój pomysł na biznes i mówi czego szuka. To pracownicy Agencji składają mu propozycję lokalizacji, przedstawiają tereny w regionie, umawiają spotkania.

- Co my możemy zrobić, żeby PAIiIZ szepnął Azjatom, że w Grudziądzu warto inwestować?

- Od dawna staramy się, aby w tych zasobach Agencji znalazły się wszystkie nasze oferty i abyśmy się stali dla niej partnerem. Podczas pobytu w Chinach przedstawiliśmy ofertę, otrzymaliśmy wiele pytań. Teraz będziemy drogą emaliową na te pytania odpowiadać. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy gościć partnerów z Chin.

- Jak próbowaliście przekonać Chińczyków, że Europa i Grudziądz to łakomy kąsek?

- Przede wszystkim podkreślaliśmy, że Polska na mapie Europy jest tym krajem, który nie został dramatycznie dotknięty przez kryzys ekonomiczny. Grudziądz prezentował wiceprezydent Marek Sikora, który mówił o przygotowanych terenach, ale również o ulgach i pomocy, jakie może otrzymać inwestor w Polsce. Warte jest podkreślenia, że chiński kapitał jest już częściowo w Grudziądzu. Mało kto wie, że w polskiej spółce Rossmann połowę udziałów mają właśnie Chińczycy.

- W grudniu kolejna misja gospodarcza. Tym razem do Egiptu. Pani też poleci?

- Skład delegacji nie jest jeszcze ustalony. Wyjazd odbędzie się na przełomie listopada i grudnia i też będzie trwał około 5 dni. Mamy spotkania w Kairze i Aleksandrii. Udział w misji potwierdziło pięć firm i na tym prawdopodobnie ze względów logistycznych listę zamkniemy. Każda z firm jedzie na własny rachunek. Wydział promocji Handlu i Inwestycji przy Ambasadzie RP sfinansuje nam wynajem sal na spotkania i pomoże od strony logistycznej. Poszukuję też na miejscu zainteresowanych rozmówców dla naszych firm. Szczegóły są w trakcie uzgadniania.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Obraża wszystkich wokół: na imprezie nazwała radnego doktora Glamowskiego oszołomem, który nie zna się na budżecie i inwestycjach - jak myślicie czy pan marek ją posuw.

Hej, cwaniaczki z Pomorskiej? Wpis o terenówce dla ZDM to kasujecie po 5 minutach a jak ktoś kogoś po chamsku obraża to co? Trzeba was pozwać, dopiero się zreflektujecie? Co za gnój w tej waszej redakcji, że tolerujecie takie wpisy...
G
Gość
Obraża wszystkich wokół: na imprezie nazwała radnego doktora Glamowskiego oszołomem, który nie zna się na budżecie i inwestycjach - jak myślicie czy pan marek ją posuw.

No i miała rację. Też uważam, że kompetencje radnych są nijakie. Jak ktoś się na serio na czymś zna, to raczej go nie ciągnie do tego towarzystwa!!!
o
obserwator
Niech pani przedstawi program wizyty i wtedy wyjdzie, ile było czasu na pracę, a ile na wyjazd na wycieczkę z ulubionym..
n
nieufny z Chińczykami
Sam jestem nieufny wobec tych osób, które obecnie reprezentują nasze miasto na zewnątrz

Myślicie, że Chińczycy nie mają wiedzy na ich temat??? Już oni mają doskonałe rozeznanie w gospodarce naszego miasta oraz kraju i ich włodarzy
m
miki
A od kiedy to red. nacz. gdziekolwiek zarządza? Odrobina wiedzy o mediach i firmach nie zaszkodzi, gościu z bożej łaski...

Niech sobie podróżuje i zwiedza świat pani prostaczka
r
robeto
A od kiedy to red. nacz. gdziekolwiek zarządza? Odrobina wiedzy o mediach i firmach nie zaszkodzi, gościu z bożej łaski...

Obraża wszystkich wokół: na imprezie nazwała radnego doktora Glamowskiego oszołomem, który nie zna się na budżecie i inwestycjach - jak myślicie czy pan marek ją posuw.
G
Gość
Nie daj boże by z inwestowaniem przez Chińczyków w Grudziądzu skończyło się tak jak z Gońcem Grudziądzkim zarządzanym przez j.John-Błażyńską.

A od kiedy to red. nacz. gdziekolwiek zarządza? Odrobina wiedzy o mediach i firmach nie zaszkodzi, gościu z bożej łaski...
G
Gość
Nie daj boże by z inwestowaniem przez Chińczyków w Grudziądzu skończyło się tak jak z Gońcem Grudziądzkim zarządzanym przez j.John-Błażyńską.

Ty się znasz... Nie wiesz nawet czyj był Goniec i kto nim zarządzał. A pewna firma budowlana na S. z prezesem K.D. obecnie w miejskiej spółce mówi Ci coś?
G
Gość
Joaśka, ty to się umiesz przykleić do właściwego stołka, a kolesie pomagają, jak ty im za "Gońca', nie? Bleeee...

Nie daj boże by z inwestowaniem przez Chińczyków w Grudziądzu skończyło się tak jak z Gońcem Grudziądzkim zarządzanym przez j.John-Błażyńską.
G
Gość
Skład delegacji nie jest jeszcze ustalony. (...) Mamy spotkania w Kairze i Aleksandrii.
Joaśka, ty to się umiesz przykleić do właściwego stołka, a kolesie pomagają, jak ty im za "Gońca', nie? Bleeee...
G
Gość
To tak szczerze, po co ta wycieczka gospodarcza do Chin jeżeli o inwestycjach decyduje Państwowa Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych tym bardziej, że o tym już było wiadomo.
Za chwilę będzie wycieczka do Egiptu z takim samym skutkiem.
Jednak Polacy to ciężko myślące społeczeństwo, pozwalające na takie rzeczy. Milcząc aprobuje. Zadziwiająca chęć naszych urzędników na takie wyjazdy. A właściwie czemu nie. Godziny pracy są, delegacja jest, darmowe zwiedzanie jest, premia będzie. Co za czasy nastały

Ci co wybrali tą ekipę na czele z prezydentem są tacy sami jak oni i też będąc na ich miejscu korzystali by z uroków władzy.Co można oczekiwać po plutokracji,która wybiera podobnych sobie.
G
Gość
Mówią, mówią i tylko mówią.Podróżują i podróżują bo podatnik stawia - i to samo można przegadać w czasie wideo konferencji, nie trzeba tyłka wozić po parę razy by pogadać o wizjach Sikory, na które nie łapie się rodzimy inwestor, a co dopiero stare chińskie lisy biznesowe.Chińczycy wprowadzeni przez Rossmana , to nie wasz sukces , nie przypisujcie go sobie.Dlaczego pani nie podziękowano za brak efektów po 5 latach, najstarszy chińczyk nie pojmie. Odkrycie- "Chińczycy są nieufni" - a co mają wierzyć jak mieszkańcy Grudziądza we wszystko co obiecujecie? to konkretni biznesmeni, prywatne pieniądze, nie jak te ,którymi wy opłacacie swoje krajoznawcze podróże, by dowiedzieć się że Chińczyk wam nie ufa.Sikora ma fałszywe oczy, nie patrzy w oczy.Więc komu zaufać? Nie jesteście dla nich przekonujący ot i cała dolegliwość.
c
cezbak
"Co my możemy zrobić, żeby PAIiIZ szepnął Azjatom, że w Grudziądzu warto inwestować?" - to może wyjazd do PAIiIZ raczej niż do Chin - bliżej, taniej, pewnie z większą szansą na sukces. No tak, ale "taniej" dla podatnika to nie zawsze lepiej dla uczestnika wycieczki.
A
Asior
Fajnie jest.Przyjadą,albo i nie przyjadą.A jak przyjadą to zostawią wizytówki albo obietnice i tak w kółko do bólu,znamy już niektóre firmy budujące autostrady na które dali się złapać lepsi fachowcy od negocjacji.A może w miejscu po byłym Stomilu zaczną produkować tanią tandetę,a może kolejny MARKET z tandetą wszystko za 2 lub 5 złotych co po pierwszym praniu się nie nadaje do użytku.Przecież to jest taktyka wejść na rynek,zasypać tanim towarem a co dalej to wasz problem,no chyba że się coś zmieniło nie jedna dziedzina padła przy tych sposobach czy nie lepiej dać preferencje naszym firmom,no tak tylko kto by chciał jechać gdzieś w Polskę przecież to takie banalne no i każdy sprawdzi o czym były rozmowy.Moim skromnym zdaniem nie trzeba było doprowadzać do upadku naszych firm <zakłady mięsne,Stomil,Browar i inne> to nie trzeba by było teraz urządzać wycieczek. Jak ładnie syndyki roztrwoniły nasze zakłady<biorąc grubą kasę za swoją pracę> lepiej było ratować coś co było miejscem pracy a kasę na likwidację przeznaczyć na rozwój zakładów.......
G
Gość
To tak szczerze, po co ta wycieczka gospodarcza do Chin jeżeli o inwestycjach decyduje Państwowa Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych tym bardziej, że o tym już było wiadomo.
Za chwilę będzie wycieczka do Egiptu z takim samym skutkiem.
Jednak Polacy to ciężko myślące społeczeństwo, pozwalające na takie rzeczy. Milcząc aprobuje. Zadziwiająca chęć naszych urzędników na takie wyjazdy. A właściwie czemu nie. Godziny pracy są, delegacja jest, darmowe zwiedzanie jest, premia będzie. Co za czasy nastały
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska