Jak dowiadujemy się od członków Miejskiej Komisji Wyborczej, bez problemów w całym mieście ruszyło glosowanie w wyborach samorządowych.
Rano interweniował jedynie przewodniczący komisji mieszczącej się w domu pomocy społecznej przy ul. Dywizjonu 303, gdyż ankieterzy jednej z ogólnopolskich pracowni, próbowali prowadzić sondaż w lokalu wyborczym, co jest niezgodne z prawem.
Frekwencja 4,88 to dobry wynik. Przypomnijmy bowiem, że kiedy grudziądzanie wybierali prezydenta naszego kraju, w ciągu pierwszych dwóch godzin glosowania (wówczas było to między godz. 6 a 8), do urn poszło 3,24 proc. uprawnionych.