Na nocne patrole wałów przeciwpowodziowych wyruszyli dziś wieczorem strażacy. Sprawdzać będą wały w Wielkim Wełczu, Rozgartach i Parskach. Woda w Wiśle w Grudziądzu o godzinie 22.00 obniżyła się już do poziomu 686 cm.
Strażacy patrolować mają tereny zalewowe przez cała noc. W Wielkim Wełczu służbę pełni miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna, w Rogartach OSP Ruda i straż państowa z grudziądzkiego Rządza. Do Parsk pojechali również strażacy z PSP w Grudziądzu.
Strażacy ochotnicy przez cały okres walki z powodzią, bezinteresownie poświęcali, także na całodobowe patrolowanie zagrożonych zalaniem terenów, swój czas.
Prezydent Grudziądza jeszcze nie odwołał alarmu powodziowego. Może to uczynić dopiero gdy woda w Wiśle opadnie do 650 cm.
Strażacy sygnalizują, że wały nie podsiąkają, a woda opada wciąż w tempie około 1 cm na godzinę.
