Montowanie aparatury medycznej za 8 mln 100 tys. zł właśnie dobiega końca. Projekt kluczowy, na który Grudziądz dostał unijne pieniądze od marszałka województwa, przewidywał 12 mln zł. Udało się w przetargach kupić potrzebną, nowoczesną aparaturę medyczną taniej: tomograf komputerowy, angiograf i koronograf. Tomograf jest 64-rzędowy, jeden z najnowocześniejszych w Polsce.
- Zakład hemodynamiki powstał w nowych obiektach w Węgrowie, ale kardiologia na razie pozostanie w dotychczasowym miejscu, przy ul. Sikorskiego - objaśnia dr Henryk Danielewicz, ordynator oddziału kardiologii. - Przez pewien czas będziemy musieli przewozić pacjentów z pracowni w Węgrowie na nasz oddział. Najważniejsze, że wkrótce w Grudziądzu będziemy mogli wykonywać koronarografię, a z czasem zajmiemy się plastyką naczyń wieńcowych. Mamy część lekarzy już przeszkolonych, a kolejni zdobywają niezbędną wiedzę.
Do środy ma się zakończyć instalowanie aparatury. Około dwóch tygodni potrwają odbiory techniczne. Otwarcie nastąpi na przełomie kwietnia i maja.
Nad tworzeniem grudziądzkiej pracowni hemodynamicznej czuwa konsultant regionalny, prof. Jacek Kubica, szef Katedry i Kliniki Kardiologii i Kardiologii Inwazyjnej Szpitala Uniwersyteckiego Collegium Medicum w Bydgoszczy.
Na wyposażenie czekają pozostałe oddziały nowego szpitala. W budżecie miasta jest na ten cel 46 mln zł. - Wysłałem listy leczonych u nas pacjentów z innych gmin władzom 28 samorządów, jako dowód, że powinny dofinansować sprzęt dla szpitala - tłumaczy prezydent Robert Malinowski. - Nie mówią nie, ale pomóc mogą dopiero w 2010 r.
- Zgłosiliśmy projekty o pieniądze unijne do wszystkich programów dotyczących ochrony zdrowia - dodaje dyrektor szpitala Marek Nowak - i dodatkowe fundusze z czasem zdobędziemy.
W Regionalnym Szpitalu Specjalistycznym im. Biegańskiego w Grudziądzu leczą się pacjenci z całego województwa.
