- O biegu dowiedziałam się z Gazety Pomorskiej i postanowiłam spróbować - mówiła Aleksandra Grzona, młoda grudziądzanka. - Nie wiem jak mi pójdzie, ale mam nadzieję, że dam radę.
Zawodnikom dopingowały rodziny.
Po dotarciu na metę, na biegaczy i "patyczaków" czekał ciepły posiłek przy ognisku.
Odprawę uczestników prowadził Rafał Zbrzeźny, a zabezpieczeniem medycznym zajęli się wolonatriusze z grudziądzkiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża.
Organizatorem akcji "Polska biega" był Miejski Ośrodek Rekreacji i Wypoczynku.