Henryk Sternicki jest emerytem. W wolnych chwilach zajmuje się m. in. malarstwem.
- Nasze podwórko jest brzydkie i zaniedbane. Dlatego postanowiłem je upiększyć - mówi mężczyzna, który już zaangażował do pomocy sąsiadów.
Więcej o nietypowym malowidle w filmiku.