- Zaprosiliśmy na nie m.in. przedstawicieli administracji oraz radnych - tłumaczy Jan Przeczewski, komendant straży miejskiej.
I zapewnia, że debata nie jest pokłosiem tego, że w połowie stycznia członkowie Stronnictwa Demokratycznego złożyli w ratuszu projekt uchwały w sprawie likwidacji służby. Tę inicjatywę - przypomnijmy - poparło ponad 5 tys. grudziadzan
- Zmieniamy się. A debata jest jednym z tego przejawów - wyjaśnia Jan Przeczewski.
Inaczej to widzi jednak Jan Wróblewski, który jest jednym z inicjatorów likwidacji straży miejskiej.
- Jestem pewien, żeby gdyby nie nasza akcja, to żadnej debaty by nie było. Strażnicy uaktywnili się tylko dlatego, że groźba likwidacji stała się realna. Komendant Przeczewski się do tego nie przyzna, bo nie może - twierdzi Jan Wróblewski.