W jakim stanie jest autobusowy tabor Miejskiego Zakładu Komunikacji? - Systematycznie są kupowane nowe pojazdy, ale potrzeb wciąż nie brakuje - mówi Teresa Kleczewska, naczelniczka wydziału transportu w urzędzie miejskim.
Klima i niska podłoga
W toku właśnie jest ogłoszony przez MZK przetarg na zakup czterech nowych autobusów. Rozstrzygnięcie tego postępowania powinno nastąpić na początku czerwca. Autobusy będą klimatyzowane i-oczywiście-niskopodłogowe. Rok produkcji? 2017. Każdy z nich będzie przystosowany do przewozu minimum 90 pasażerów.
W środku będą się znajdować m.in. porty do ładowania urządzeń, np. telefonów przy pomocy złącza USB.
Zakup zostanie sfinansowany z kredytu
Kiedy przyjadą do naszego miasta? - Przyjęliśmy, że zwycięzca przetargu będzie na dostarczenie pojazdów miał 180 dni od podpisania umowy- podkreśla Włodzimierz Tesz, rzecznik prasowy miejskiego przewoźnika.
W MZK wstępnie oszacowano, że zakup czterech pojazdów będzie kosztował 3,6 miliona złotych. Ostateczną kwotę poznamy po rozstrzygnięciu przetargu. Skąd miejski przewoźnik weźmie pieniądze na zakup pojazdów? - Będziemy posiłkować się kredytem - dodaje Włodzimierz Tesz.
Ostatni raz MZK nowe autobusy kupił w 2016 roku. Były to pojazdy marki Solaris Urbino 12. Kosztowały ok. 4 mln złotych.
- Z roku na rok mamy coraz mniej autobusów z wysoką podłogą - uzupełnia rzecznik prasowy MZK.
Elektryczne pojadą?
Przypomnijmy, że urzędnicy-sięgając po pieniądze unijne -planują kupić elektryczne autobusy i urządzić specjalne stacje do ich ładowania. Trwają prace projektowe w tym zakresie.
W planie jest także zakup nowych wozów tramwajowych.