Prace związane z montażem nowych instalacji są już zaawansowane. - Rozruch urządzeń powinien nastąpić w sierpniu - mówi Krzysztof Dąbrowski, prezes Miejskich Wodociągów i Oczyszczalni.
Kluczowym elementem całego projektu jest uruchomienie instalacji, w której spalany będzie pochodzący ze ścieków gaz. Dzięki temu spalaniu pozyskana zostanie energia elektryczna oraz cieplna, która będzie wykorzystywana w oczyszczalni i znajdującej się na jej terenie suszarni osadów.
Grudziądz - newsy, zdjęcia, wideo, artykuły, wywiady.
- Tym samym zmniejszy się nasze zapotrzebowanie na prąd pochodzący z zewnętrznej sieci - dodaje szef miejskiej spółki.
Montowany właśnie generator będzie trzecim znajdującym się na terenie oczyszczalni urządzeniem, w którym spalany będzie biogaz. Poza tym są jeszcze dwa- zasilane gazem ziemnym.
Inwestycja szybko się zwróci
Budowa trzeciej instalacji na gaz pochodzący ze ścieków pochłonie ponad 2 mln zł. Gra jest jednak warta świeczki, ponieważ Unia Europejska za pośrednictwem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, odda miejskiej spółce aż 85 proc. tej kwoty. Poza tym - jak przekonuje Krzysztof Dąbrowski - inwestycja powinna się dość szybko zwrócić.
Pozyskane przez Wodociągi pieniądze pochodzą z dobiegającej końca perspektywy finansowej UE, więc do września trzeba będzie się z nich rozliczyć. - Czasu nie ma dużo, ale zdążymy - twierdzi szef MWiO.
Pracownicy miejskiej spółki wstępnie przymierzają się do nieporównanie większej inwestycji w oczyszczalni. Chodzi o budowę kolejnego ciągu urządzeń służących do czyszczenia ścieków komunalnych i przemysłowych. Realizacja tego projektu może pochłonąć nawet 20 mln zł.
- W nowej perspektywie finansowej UE przewidziano pieniądze na takie zadania - zapewnia prezes Dąbrowski.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
