Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Piotrowski ma na sumieniu także kobietę

Źródło: Interia.pl
Według gazety, akta nigdy nieprowadzonego prokuratorskiego dochodzenia zostały spreparowane.
Według gazety, akta nigdy nieprowadzonego prokuratorskiego dochodzenia zostały spreparowane. fot. sxc
Rok przed zabójstwem księdza Popiełuszki Grzegorz Piotrowski przejechał na drodze kobietę.

Sprawa została zatuszowana, zapewne na polecenie MSW - informuje "Nasz Dziennik".

Według gazety, akta nigdy nieprowadzonego prokuratorskiego dochodzenia zostały spreparowane. Stwierdzono w nich, że potrącenie ze skutkiem śmiertelnym nie ma cech przestępstwa. Dokumenty wskazują jednak, że sprawa została ostatecznie zakończona kilka miesięcy po śmierci ks. Popiełuszki.

Do zdarzenia doszło 4 sierpnia 1983 r. w Warszawie. Jadący z zawrotną prędkością samochód Piotrowskiego potrącił przechodzącą przez jezdnię Mariannę Kosińską. Kobieta zginęła na miejscu. Milicję o wypadku zawiadomiono dzień później, a rzekome śledztwo wszczęto trzy dni później.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska