Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzybiarze błądzili w lasach pod Włocławkiem

S
Trzech grzybiarzy z Włocławka i Łodzi odnalazł w lesie sierżant sztabowy Radosław Woźniak.
Trzech grzybiarzy z Włocławka i Łodzi odnalazł w lesie sierżant sztabowy Radosław Woźniak. materiały policji
Policjanci wspólnie z innymi służbami dwukrotnie poszukiwali osób, które podczas grzybobrania zagubiły się w podwłocławskich lasach.

Do pierwszego zagubienia się w lesie doszło 7 września około godziny 14. Dyżurny policji został powiadomiony przez kobietę, że wspólnie z dwoma innymi osobami nie mogą odnaleźć drogi powrotnej do pozostawionych pojazdów i błądzą po lesie. Z informacji wynikało, że pozostawili pojazdy przy jeziorze Wikaryjskim.

- Na miejsce wysłany został policjant Ogniwa Prewencji na Wodach i Terenach Przywodnych, który rozmawiając z zgłaszającą uzyskał informację, w którym rejonie mogą przebywać - poinformował nas sierż. Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. - To właśnie dobre rozeznanie sierż. sztab. Radosława Woźniaka w podwłocławskich lasach, który na co dzień zajmuje się patrolowaniem tych terenów, oraz współpraca z pracownikiem Nadleśnictwa Włocławek pozwoliła na szybkie odnalezienie kilka kilometrów od pozostawionych pojazdów trzech grzybiarzy z Włocławka i Łodzi. Osoby nie potrzebowały pomocy medycznej i po odwiezieniu podziękowały mundurowemu za szybką pomoc.

Drugie zagubienie zgłoszono tego samego dnia przed godziną 21. Dyżurny otrzymał informację od rodziny, że 80-latek wyszedł około 14.00 z domu przy ulicy Fredry we Włocławku na grzyby do lasu i poszedł w stronę osiedla Michelin. Rodzina najpierw na własną rękę poszukiwała 80-latka, jednak nie przyniosło to efektu. Do poszukiwań zaangażowani zostali, oprócz policjantów, strażacy i strażnicy miejscy. Kilkanaście minut od rozpoczęcia poszukiwań rodzina zadzwoniła informując, że mężczyzna cały i zdrowy powrócił do domu.

Z relacji 80-latka wynikało, że zgubił się w lesie i nie wiedział, w którym kierunku iść. Najpierw pomogły mu przypadkowe osoby wskazując kierunek wyjścia z lasu, co pozwoliło znaleźć się w pobliżu miejscowości Warząchewka. Tam, przypadkowy kierowca jadąc w kierunku Włocławka, zabrał mężczyznę i odwiózł go do domu.

- W obu przypadkach grzybiarzom nic się nie stało, jednak pamiętajmy o jak najszybszym powiadomieniu służb ratunkowych - radzi sierż. Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. - Okres kończącego się lata i początek jesieni to czas kiedy w nocy temperatura jest niska i może być wtedy zagrożone życie lub zdrowie zagubionych. Dobrze jest idąc na grzyby zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy, dzięki któremu można skontaktować się ze służbami i uzyskać szybką pomoc.

INFO Z POLSKI 7.09.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska