Sprawny Miś - zobacz zmagania małych sportowców
Według najnowszej koncepcji kalendarza rozgrywek w I lidze, GTŻ rozpocząłby sezon 9 kwietnia, na wyjeździe w Pile. Na swoim stadionie zainaugurowałby sezon 15 kwietnia meczem z SKMŻ Lublin, a 22 kwietnia walczyłby w Ostrowie.
Czy takie rozpoczęcie rozgrywek bardziej odpowiada grudziądzanom?
Mecze muszą być rozłożone równomiernie
- Nie o to chodzi, z kim rozegramy pierwsze mecze. Bardziej o to, aby układ spotkań ligowych był równomiernie rozłożony na cały sezon - wyjaśnia Zdzisław Cichoracki. - Poprzednią propozycję terminarza kwestionowaliśmy, gdyż przewidywała około półtoramiesięczną przerwę w rozgrywkach na naszym stadionie. I to w miesiącach letnich, kiedy można liczyć na turystów i młodzież korzystającą z wakacji. W dodatku mielibyśmy cztery mecze pod rząd u siebie. To nie miało sensu. Dlatego wystąpiliśmy do Głównej Komisji Sportu Żużlowego o korektę i bardziej sensowny kalendarz. Ten, który GKSŻ przedstawiła obecnie, jest dla GTŻ korzystniejsze. Pierwsza pauzuje drużyna Lokomotivu Daugavpils i słusznie, gdyż co roku mieli oni kłopoty z przygotowaniem po zimie toru do jazdy.
Kibice grudziądzkiej drużyny nie powinni zatem przyzwyczajać się jeszcze do dat spotkań ligowych, gdyż nadal trwa dyskusja.
Przeczytaj także: GTŻ jednak wypożycza Cyrana, bo... od przybytku głowa nie boli
Niektórym klubom I ligi nie bardzo odpowiada przedstawiona teraz koncepcja kalendarza rozgrywek.
Poza tym, nie tylko w GTŻ, podnosi się kwestię dopasowania terminarza żużlowego do meczów Euro 2012. Wielu miłośników sportu będzie chciało obejrzeć mecze piłkarskie, odbywające się w Polsce.
- Organizujemy spotkania żużlowe dla kibiców. Nie może być tak, że spora grupa fanów GTŻ nie zdąży wrócić z meczu piłkarskiego na żużlowy - uważa Zdzisław Cichoracki. - Nie stać nas na mecze przy pustawych trybunach.
Oświetlenie później? Nic nie szkodzi
Rozpoczęcie sezonu w kwietniu odbędzie się z odebranym , nowym oświetleniem stadionu przy ul. Hallera. Jednak pierwsze sparingi mogą być rozegrane jeszcze bez nowych latarń. Wykonawca inwestycji liczy się z przesunięciem terminu odbioru ze względu na mróz.
Andrzej Zielke, prezes Elektrobudu, który wykonuje oświetlenie stadionu przyznaje, że wiele robót już przeprowadzono.Jednak w umowie jest klauzula, że w razie temperatury niższej, niż - 4 stopnie Celsjusza, termin oddania inwestycji może się przesunąć.
Kabli w mróz nie położą
- Nie mieliśmy problemów z wkopaniem fundamentów z elementów prefabrykowanych - objaśnia prezes Zielke. - W lutym planowaliśmy montaż masztów oświetleniowych. Jednak niektóre prace, np. wykopy pod kable, ich rozwijanie i układanie nie jest możliwe przy tak niskich temperaturach. Grunt przemarzł do głębokości 80 cm. Zamierzamy wykonać oświetlenie zgodnie ze sztuką budowlaną. Nie chcemy go później poprawiać. O ile wiem, sezon zaczyna się w kwietniu, zatem nie ma presji, aby oddać gotowe oświetlenie koniecznie 29 lutego.
- Zgadza się. Licencję na tor GTŻ posiada. Ponowny odbiór, na nową licencję, z nowym wyposażeniem stadionu, może nastąpić nieco później - przyznaje wiceprezes Cichoracki. - Nic nie przeszkadza, aby sparingi odbyły się w marcu bez oświetlenia. Będziemy jeździć w dzień, a nie wieczorem.
Sparingi GTŻ:
17 i 18 marca: z Wybrzeżem Gdańsk. (Gdzie pierwszy, a gdzie rewanż, do ustalenia).
n 22 marca: Polonia Bydgoszcz - GTŻ
n 24 marca: GTŻ - Unibax Toruń
n 25 marca: Unibax Toruń - GTŻ
n 27 marca: GTŻ - Polonia