- Co się zmieniło przed i w święta u nas przez ostatnie kilkanaście lat? Kupujemy wnuczkom droższe prezenty. Kiedyś wystarczały drobiazgi, jakieś ubrania dla najbliższych. Mamy sztuczną choinkę zamiast żywego świerczka. Życzenia wymieniamy z rodziną telefonicznie, a syn z żoną przez komputer lub SMS-y - mówi pani Danuta, emerytka z bydgoskich Kapuścisk.
- Staramy się nie dać tej świątecznej gorączce. Rzeczywiście w tym biegu gubi się ten nastrój - dodaje pan Roman, nasz prenumerator z Okola w Bydgoszczy. - Papierowe życzenia wysyłamy tylko do najbliższych. Kartki zamieniliśmy na SMS-y. Jesteśmy coraz starsi, więc nocną pasterkę oglądamy w telewizji. Choinka jest nadal świeża, ale co roku coraz niższa. A ozdoby robione kiedyś ręcznie przez dzieci zastępują piękne, nawet led-owe, ale kupne.
Może to Cię też zainteresuje...
To, że coraz bardziej ulegamy szałowi grudniowych zakupów i gorączkowych przygotowań do Bożego Narodzenia wynika z najnowszego badania serwisu Prezentmarzeń - „Zmiany w zwyczajach i preferencjach świątecznych Polaków”.
Upominki? Wygrywa wygoda
Według 27 proc. Polaków stajemy się bardziej wygodni ofiarowując na prezenty vouchery i karty podarunkowe.
23 proc. coraz częściej zamiast prezentów materialnych wolimy takie, które pozwalają bliskim rozwijać pasje czy miło spędzić czas.
Święta z telefonem w ręku
Jak podało 45 proc. respondentów prezenty coraz częściej nabywamy w sieci, nie rozstając się ze swoimi smartfonami szukamy świątecznych okazji i pomysłów na upominki. Inspiracje kulinarne i przepisy też czerpiemy głównie z internetu (32 proc. pytanych).
Według 15 proc. pasterkę coraz częściej oglądamy w telewizji zamiast w niej osobiście uczestniczyć. A życzenia składamy głównie przez portale społecznościowe. Co trzeci Polak przyznaje się, że w czasie świąt stara się powstrzymać od spędzania Bożego Narodzenia z telefonem w ręku, ale niestety mu to nie wychodzi.
Przygotowania to szaleństwo
Co trzeci Polak spośród 1015 respondentów cytowanego badania postrzega święta jako szaleństwo przygotowań i coraz mniej czasu na ich celebrowanie. Tempo życia i stres przekłada się na odbiór świąt, ale mimo to dla 30 proc. z nas to wciąż najpiękniejsze chwile w ciągu roku z niepowtarzalną atmosferą. Według 28 proc. to czas, kiedy trwa głównie zakupowa gorączka. Tylko 9 proc. zapytanych Polaków badania przyznaje, że w czasie świąt staramy się na chwilę zatrzymać w codziennej gonitwie.
Co jest dla nas najważniejsze
Najpiękniejsze momenty, które chcemy celebrować podczas świąt to biesiadowanie przy wigilijnym stole - 29 proc. odpowiedzi, ubieranie choinki - 22 proc. odpowiedzi oraz obdarowywanie się prezentami - 21 proc. odpowiedzi.
Mimo że technologie i komercjalne podejście do świąt wpływają na ich odbiór, to najbardziej jak deklaruje aż 72 proc. pytanych Boże Narodzenie chcemy wciąż obchodzić w domu z rodziną.
Budżet co roku rośnie
Prawie połowa respondentów deklaruje, że co roku zwiększa budżet na przygotowania do świąt, z czego 43 proc. przyznaje wprost, że lubi w grudniu finansowo zaszaleć, a 5 proc. nie liczy wydawanych kwot, aby się nie denerwować. Dla 43 proc. ważne jest, aby pilnować wydatków i nie wydawać więcej. Tylko 7 proc. zapytanych mówi wprost, że skromnie obchodzi święta.
Grudniowe szaleństwo 46 proc. respondentów finansuje z bieżących dochodów, a co trzeci Polak z oszczędności. Dla 10 proc. świąteczna gorączka zakupowa wymaga zadłużenia na kartach kredytowych, 6 proc. korzysta z kredytu lub bierze chwilówki, 4 proc. pożycza w rodzinie lub u przyjaciół.
Ciągłe życie w pośpiechu, stres oraz mało czasu dla bliskich powodują, że w świętach chcemy odnaleźć chwilę spokoju i poczuć wyjątkową atmosferę. Mimo wszystkiego w kwestii celebrowania świąt wciąż aż 72 proc. Polaków pozostaje tradycjonalistami.
A może minimalistyczne święta
Nie dajmy się całkiem zwariować przedświątecznej gorączce. Jako ciekawostkę podajemy link do darmowego kursu „Cudownie proste święta. Odzyskaj magię tych świąt dzięki minimalizmowi” - https://zielonyzagonek.pl/minimalistyczne-swieta/. Kurs przygotowały: Beata Pawlikowska (podróżniczka), Iwona Zasuwa (autorka strony i książek o zdrowej kuchni) i Ewa Kozioł (blogerka propagującą ekologiczne sprzątanie).
