Nocą mężczyzna przechodzący w pobliżu jednego z gospodarstw w Gutowie w gminie Bartniczka zobaczył mężczyznę uciekającego w stronę pobliskiego jeziora. Po sprawdzeniu okazało się, że obok budynków leżą dwie martwe kaczki z dziwnymi obrażeniami. O zdarzeniu powiadomiono policję.
Mieszkańcy wsi twierdzili, że mężczyzną, który znęcał się nad kaczkami jest 49-letni Zygmunt Ś. Zdaniem wielu mieszkańców wsi, jest chorym człowiekiem. Rozwój umysłowy tego mężczyzny zatrzymał się na poziomie dziesięcioletniego dziecka.
- Po godzinie mężczyzna wrócił w pobliże gospodarstwa i został zatrzymany - informuje Agnieszka Szczucka z brodnickiej policji. - Był nietrzeźwy i został osadzony w celi policyjnej izby zatrzymań.
Podejrzewany o obcowanie z ptakami mężczyzna jest bezdomnym i nie umiejącym pisać ani czytać człowiekiem. Potrafi się jedynie podpisać.
- Przygotowaliśmy wniosek do sądu o tymczasowy areszt dla tego mężczyzny - mówi Alina Szram, szefowa brodnickiej prokuratury. - Powołamy biegłych celem ustalenia jego stanu psychicznego. Wydaje się, że ten mężczyzna wymaga leczenia.
Prokuratura wyszła z założenia, że nie wiadomo co mógłby nie leczony zrobić w przyszłości. Tym bardziej, że nie ma stałego miejsca zamieszkania.
Czytaj e-wydanie »