https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Happening w Inowrocławiu. Honory dla Turnaua i dla... pani, która płaci czynsz [film, zdjęcia]

(dan)
tytuł honorowego obywatela Inowrocławia otrzymała od swych znajomych, na kilkadziesiąt minut przed Grzegorzem Turnauem
tytuł honorowego obywatela Inowrocławia otrzymała od swych znajomych, na kilkadziesiąt minut przed Grzegorzem Turnauem Dariusz Nawrocki
W czasie, gdy w teatrze Grzegorz Turnau odbierał tytuł Honorowego Obywatela Inowrocławia, przed budynkiem trwał happening.

Inowrocław. Pikieta fundacji "Cuiaviana"

Przed teatrem spotkało się około 20 najemców mieszkań komunalnych, którzy nie godzą się na podwyżki czynszów.

Najstarszej spośród swego grona, 84-letniej Stanisławie Daroszewskiej, wręczyli tytuł honorowego obywatela miasta. Tytuł ten otrzymała za "uczciwą pracę oraz sumienne opłacanie czynszu na rzecz Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Inowrocławiu".

Pani Stanisława podziękowała za to wyróżnienie. Po uroczystości zdradziła nam, że coraz trudniej znaleźć jej pieniądze na czynsz. Przekonywała, że sobie z tym poradzi. - Dzieci mi pomogą - wyznała.

Dlaczego happening zorganizowano przed teatrem w czasie, gdy w jego wnętrzach odbywała się uroczysta sesja Rady Miejskiej z udziałem Grzegorza Turnaua?

Przeczytaj również: Inowrocław. W teatrze honory dla Grzegorza Turnaua. Przed nim - dla starszej pani z Mątew

- My nie mamy nic do pana Grzegorza jako artysty. Chcieliśmy, by prezydent Brejza spotkał się z protestującymi w teatrze i odpowiedział na ich pytania. Odmówił. Miasto znalazło jednak pieniądze na to, by zorganizować imprezę w teatrze tylko dla zaproszonych gości. Stąd nasza tu obecność - tłumaczył Zbigniew Gedowski, pomysłodawca happeningu.

Przekonywał, że sesja w teatrze jest niezgodna z prawem. - Napiszę wniosek do wojewody o jej unieważnienie. Zlekceważono ludzi i popełniono przestępstwo. Sesja nie może być zamknięta przed ludźmi. Każdy obywatel ma prawo w niej uczestniczyć. Dziś do teatru można było wejść tylko z zaproszeniami - podkreśla Gedowski.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

ś
światły robotnik
tobie nygusie pozostałości stalinizmu w deklu siedzą pewno z kończyłeś marksizm i leninizm teraz sie przekształciłeś w liberała i myślisz ze szary robol będzie u ciebie za czapkę śliwek robił takich my wyłapujemy i niemów ze chcemy powrotu komuny
nierobie i cwaniaku

Czasy przewodniej roli klasy robotniczej skończyły się 22 lata temu.Stało się tak na jej własne życzenie.Takim nieudacznikom gościu,jakim ty jesteś, żaden ustrój nie będzie pasował.Zamiast silić się na wpisy na tym forum,przeznacz lepiej ten czas na nadrobienie zaległości edukacyjnych z języka polskiego.Już tu ktoś tobie to proponował.NIEMÓW,że w szkole tego nie uczyli.Wyłapuj zaś swoich krewniaków,naukowo nazywanych wszą łonową zaś potocznie tak jakoś na M. Liberałom czy innym daj spokój.Najlepiej Z KOŃCZ te wpisy.
G
Gość
tobie nygusie pozostałości stalinizmu w deklu siedzą pewno z kończyłeś marksizm i leninizm teraz sie przekształciłeś w liberała i myślisz ze szary robol będzie u ciebie za czapkę śliwek robił takich my wyłapujemy i niemów ze chcemy powrotu komuny
nierobie i cwaniaku
z
zadymka
O joj, joj, chyba to jakiś uczony radny tak cytuje ustawy mądre. Może ten od " Palikot jest Najważniejszy?" Nowy PJN? Na drugi raz demonstrację przed Teatrem zorganizować w kominiarkach, wtedy więcej będzie do powiedzenia !!
z
zadymka
O joj, joj, chyba to jakiś uczony radny tak cytuje ustawy mądre. Może ten od " Palikot jest Najważniejszy?" Nowy PJN? Na drugi raz demonstrację przed Teatrem zorganizować w kominiarkach, wtedy więcej będzie do powiedzenia !!
G
Gość
ty deb***u nie widzisz do czego dochodzi i mordę odzywasz za chwile nikt nie zapłaci czynszu bo będzie bieda i to są początki złego wiec takich ludzi jak Gedowski nam potrzeba by co nie którym uświadomić ze jest zile a będzie jeszcze gorzej

przedewszystkim nie walczylismy oto byliberały po komunistyczne w prowadali rzady swoje a kapitalizmu no nie stety czeba nam sie uczyc wie nie fradzol ze jest dobrze bo jest zile

To portret polaka z małej litery,który nazywa innych deb***ami a pisze z błędami.Polak nie znający własnego języka. CZEBA NAM SIĘ UCZYĆ WIE NIE FRADZOL. No właśnie,nie fanzol tylko naucz się "polaku" polskiego.
p
polak
przedewszystkim nie walczylismy oto byliberały po komunistyczne w prowadali rzady swoje a kapitalizmu no nie stety czeba nam sie uczyc wie nie fradzol ze jest dobrze bo jest zile
M
Morley
pensionerze, oczywiście, że teatr nie jest z gumy, ale sesja ma być otwarta dla wszystkich. tu chodzi po prostu znowu o przestrzeganie prawa. o nic więcej. ale ty go pewnie nie znasz, ale nasza władza prawo powinna znać. więc pozwól, że cię oświecę:
przede wszystkim art. 61 konstytucji stanowi, że: "1. Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa.
2. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu.

ponadto precyzuje i reguluje te kwestie ustawa o dostępie do informacji publicznej, której art. 3 stanowi:
"Art. 3. 1. Prawo do informacji publicznej obejmuje uprawnienia do:

1) uzyskania informacji publicznej, w tym uzyskania informacji przetworzonej w takim zakresie, w jakim jest to szczególnie istotne dla interesu publicznego,

2) wglądu do dokumentów urzędowych,

3) dostępu do posiedzeń kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów.
2. Prawo do informacji publicznej obejmuje uprawnienie do niezwłocznego uzyskania informacji publicznej zawierającej aktualną wiedzę o sprawach publicznych.

i dalej w art. 7 czytamy: "Art. 7. 1. Udostępnianie informacji publicznych następuje w drodze:

1) ogłaszania informacji publicznych, w tym dokumentów urzędowych, w Biuletynie Informacji Publicznej, o którym mowa w art. 8,

2) udostępniania, o którym mowa w art. 10 i 11,

3) wstępu na posiedzenia organów, o których mowa w art. 3 ust. 1 pkt 3, i udostępniania materiałów, w tym audiowizualnych i teleinformatycznych, dokumentujących te posiedzenia.

2. Dostęp do informacji publicznej jest bezpłatny, z zastrzeżeniem art. 15."

widzisz więc, że konstytucja i ustawa gwarantuje każdemu wstęp na sesje rady miejskiej.

dla radnych, prezydenta i kilku innych urzędników, przedstawicieli samorządów osiedli można było zarezerwować 40-50 miejsc (3-4 rzędy) i koniec. Reszta powinna być dostępna dla każdego (nie tylko mieszkańców miasta). wystarczyło wcześniej dystrybuować zaproszenia tak, by każdy chętny mógł je sobie odebrać we wskazanym punkcie lub po prostu wprowadzić zasadę, że kto pierwszy przyjdzie pod teatr do niego wejdzie, aż do zapełnienia miejsc. po prostu. a najlepiej można było wprowadzić taką dystrybucję wejściówek, jak to robi opera wiedeńska. należało wcześniej ogłosić, że np. od godz. 10 w dniu sesji w punkcie informacji turystycznej (lub dowolnym innym) będzie można odbierać bezpłatnie zaproszenia. i wprowadzić zasadę 1 osoba może odebrać 1 zaproszenie. po prostu kto pierwszy ten lepszy. należało też podać liczbę zaproszeń, by można było skontrolować, czy ta liczba rzeczywiście trafiła do powszechnej dystrybucji. ci, którzy chcieli być na koncercie, zajęliby sobie kolejkę oczywiście wcześniej, by mieć gwarancję otrzymania zaproszenia. dla reszty można było np. urządzić transmiję video obrad i koncertu w sali im. dubiskiej.

i na koniec. o jakich sponsorach mówisz?! to była sesja rady miejskiej. chcesz powiedzieć, że ktoś naszych radnych sponsoruje? ujawnij proszę więcej szczegółów.

że brawa dla p. gedowskiego!

podpowiadam, że może skorzystać z art. 171 ust. 3 konstytucji:

"art. 171. 1. Działalność samorządu terytorialnego podlega nadzorowi z punktu widzenia legalności.
2. Organami nadzoru nad działalnością jednostek samorządu terytorialnego są Prezes Rady Ministrów i wojewodowie, a w zakresie spraw finansowych regionalne izby obrachunkowe.
3. Sejm, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, może rozwiązać organ stanowiący samorządu terytorialnego, jeżeli organ ten rażąco narusza Konstytucję lub ustawy

Stalking jest przestępstwem. Zwłaszcze ten świadomie generowany i moderowany przez zleceniodawcę.
Znęcanie się nad bliskimi też jest przestępstwem.
P
POLAK - człowiek
ty deb***u nie widzisz do czego dochodzi i mordę odzywasz za chwile nikt nie zapłaci czynszu bo będzie bieda i to są początki złego wiec takich ludzi jak Gedowski nam potrzeba by co nie którym uświadomić ze jest zile a będzie jeszcze gorzej

Oto powyżej mamy klasyczny przykład wypowiedzi "prawdziwego polaka".Jest zle a będzie gorzej.Pan Gedowski w 1980 roku walczył przecież o ten lepszy ustrój.Czy teraz na powrót walczy o socjalizm?Obudz się "polaku", a swojego nazwiska ,którego użyłeś w drugim wyrazie swojego wpisu nie przyklejaj innym.
p
polak
ty deb***u nie widzisz do czego dochodzi i mordę odzywasz za chwile nikt nie zapłaci czynszu bo będzie bieda i to są początki złego wiec takich ludzi jak Gedowski nam potrzeba by co nie którym uświadomić ze jest zile a będzie jeszcze gorzej
o
obywatel
pensionerze, oczywiście, że teatr nie jest z gumy, ale sesja ma być otwarta dla wszystkich. tu chodzi po prostu znowu o przestrzeganie prawa. o nic więcej. ale ty go pewnie nie znasz, ale nasza władza prawo powinna znać. więc pozwól, że cię oświecę:
przede wszystkim art. 61 konstytucji stanowi, że: "1. Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa.
2. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu.

ponadto precyzuje i reguluje te kwestie ustawa o dostępie do informacji publicznej, której art. 3 stanowi:
"Art. 3. 1. Prawo do informacji publicznej obejmuje uprawnienia do:

1) uzyskania informacji publicznej, w tym uzyskania informacji przetworzonej w takim zakresie, w jakim jest to szczególnie istotne dla interesu publicznego,

2) wglądu do dokumentów urzędowych,

3) dostępu do posiedzeń kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów.
2. Prawo do informacji publicznej obejmuje uprawnienie do niezwłocznego uzyskania informacji publicznej zawierającej aktualną wiedzę o sprawach publicznych.

i dalej w art. 7 czytamy: "Art. 7. 1. Udostępnianie informacji publicznych następuje w drodze:

1) ogłaszania informacji publicznych, w tym dokumentów urzędowych, w Biuletynie Informacji Publicznej, o którym mowa w art. 8,

2) udostępniania, o którym mowa w art. 10 i 11,

3) wstępu na posiedzenia organów, o których mowa w art. 3 ust. 1 pkt 3, i udostępniania materiałów, w tym audiowizualnych i teleinformatycznych, dokumentujących te posiedzenia.

2. Dostęp do informacji publicznej jest bezpłatny, z zastrzeżeniem art. 15."

widzisz więc, że konstytucja i ustawa gwarantuje każdemu wstęp na sesje rady miejskiej.

dla radnych, prezydenta i kilku innych urzędników, przedstawicieli samorządów osiedli można było zarezerwować 40-50 miejsc (3-4 rzędy) i koniec. Reszta powinna być dostępna dla każdego (nie tylko mieszkańców miasta). wystarczyło wcześniej dystrybuować zaproszenia tak, by każdy chętny mógł je sobie odebrać we wskazanym punkcie lub po prostu wprowadzić zasadę, że kto pierwszy przyjdzie pod teatr do niego wejdzie, aż do zapełnienia miejsc. po prostu. a najlepiej można było wprowadzić taką dystrybucję wejściówek, jak to robi opera wiedeńska. należało wcześniej ogłosić, że np. od godz. 10 w dniu sesji w punkcie informacji turystycznej (lub dowolnym innym) będzie można odbierać bezpłatnie zaproszenia. i wprowadzić zasadę 1 osoba może odebrać 1 zaproszenie. po prostu kto pierwszy ten lepszy. należało też podać liczbę zaproszeń, by można było skontrolować, czy ta liczba rzeczywiście trafiła do powszechnej dystrybucji. ci, którzy chcieli być na koncercie, zajęliby sobie kolejkę oczywiście wcześniej, by mieć gwarancję otrzymania zaproszenia. dla reszty można było np. urządzić transmiję video obrad i koncertu w sali im. dubiskiej.

i na koniec. o jakich sponsorach mówisz?! to była sesja rady miejskiej. chcesz powiedzieć, że ktoś naszych radnych sponsoruje? ujawnij proszę więcej szczegółów.

że brawa dla p. gedowskiego!

podpowiadam, że może skorzystać z art. 171 ust. 3 konstytucji:

"art. 171. 1. Działalność samorządu terytorialnego podlega nadzorowi z punktu widzenia legalności.
2. Organami nadzoru nad działalnością jednostek samorządu terytorialnego są Prezes Rady Ministrów i wojewodowie, a w zakresie spraw finansowych regionalne izby obrachunkowe.
3. Sejm, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, może rozwiązać organ stanowiący samorządu terytorialnego, jeżeli organ ten rażąco narusza Konstytucję lub ustawy."
P
Pensioner
Dla mnie to jakaś dziecinada ! Starszą kobietę ciągali pod teatr... i jaki to ma sens? Przedstawienie pod teatrem.Trudno żeby sesja była otwarta dla wszystkich ludzi, bo teatr nie jest z gumy. Podejrzewam, że poza radnymi i pracownikami ratusza zaproszeni byli również sponsorzy.
Gratulacje dla pana Grzegorza Turnaua, którego cenię i lubię jego piosenki.
w
wacław
A można by nie płacić za czynsz, kto ma płacić - ja ,sąsiad sąsiadka ,każdy inny mieszkaniec ?
Gedowski "samozwaniec I" już ma tak w głowie namieszane,że tylko się leczyć.Na głupotę nie ma rady.Ze swoimi
szoferskimi poradami prawnymi już się tak zagalopował,że resztki rozumu pogubił.
Fundacja " CUiaviana" Zarząd 2 osoby ,żadnej pozytywnej działalności i nic,nic ,nic!
To jakieś kpiny,ponury żart oszołoma ,tylko żal tej kobieciny,wystawić Ją na pośmiewisko. Tej pani bardzo
współczuję .
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska