Naddźwiękowe pociski zdolne poradzić sobie nawet z najbardziej zaawansowanymi systemami antyrakietowymi to, przynajmniej spoglądając na deklaracje oficjeli zbrojeniowych mocarstw, jeden z najgorętszych tematów ostatnich miesięcy.
Jak czytamy w Onecie rywalizacja nabrała tempa po deklaracji Władimira Putina, że na początku roku udało się z powodzeniem przetestować hipersoniczny pocisk "Kindżał", a także międzykontynentalną rakietę Sarmat. Wieść niesie, że podobnym rozwiązaniem mają dysponować już Chiny, a rząd USA w sierpniu zakontraktował aż dwa projekty: "Strzała" i „Piła”, na naddźwiękowe pociski wynoszone w luku bombowca oraz przez rakietę.
Władimir Putin oświadczył, że powodzeniem zakończył się test wystrzelenia na pokładzie rakiety hipersonicznego pocisku manewrującego systemu Awangarda (znany również pod nazwami Obiekt 4202, Yu-71 i Yu-74). Wkrótce w sieci opublikowany został też krótki film z testu, który miał odbyć się w bazie lotniczej Dombarowskij.
Źródło: Onet