Z inicjatywy Eko-Wisły powstał niezwykły komiks pod tytułem „Historia Mateusza, czyli co by było gdyby…” to 32-stronicowa lektura, przedstawiająca losy trzech chłopców ze Świecia.
Bohaterów poznajemy podczas wycieczki rowerowej do lasu w okolicach Sulnówka. Nie zostawiają po sobie dobrego wrażenia: śmiecą, rzucają opakowania po chipsach i słodyczach oraz butelki po napojach.
Mija dziesięć lat, jeden z bohaterów komiksu, Mateusz zostaje ... strażakiem. Wraz z kolegami z pracy otrzymuje informacje o pożarze w pobliskim lesie. Mateusz bierze udział w akcji ratunkowej.
Na miejscu dowiaduje się, że pożar spowodowała nagrzana od słońca butelka, tam gdzie przed laty urządzili sobie z kolegami piknik. Nękany wyrzutami sumienia zgłasza się do najtrudniejszego zadania podczas gaszenia pożaru. Dochodzi do wypadku i wynosi rannego kolegę spomiędzy płonących drzew.
Chociaż wszyscy traktują go z tego powodu jak bohatera, Mateusz nie może pozbyć się poczucia winy, że nie doszłoby do tego wszystkiego, gdyby nie jego bezmyślność sprzed lat…
Najskuteczniejszym sposobem na wyrabianie postaw proekologicznych jest docieranie do dzieci i młodzieży. Uznaliśmy, że komiks najlepiej spełni to zadanie. Żyjemy w czasach cywilizacji obrazkowej i taka forma najbardziej przemawia do młodych ludzi – mówi Tadeusz Werkowski, prezes spółki Eko-Wisła, która zarządza MKUOK w Sulnówku.
– Kompleks często odwiedzają wycieczki z przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjów. Na zakończenie pokazujemy uczestnikom film, jak funkcjonuje zakład. Teraz będą również otrzymywali w prezencie komiks, by wiedzieli, jak ważna jest troska o środowisko i segregowanie odpadów – wyjaśnia prezes.
„Historia Mateusza” trafił również do szkół i bibliotek, dzięki temu, że część nakładu kupiła gmina Świecie oraz Zakład Usług Komunalnych.
Komiks wydano w nakładzie 2 tys. egzemplarzy. Autorami scenariusza są Justyna Suchomska i Andrzej Pudrzyński, a rysunków Dawid Żurawski.