Lewandowski był drugi w swej serii - 1.46,26 za Andre Olivierem Rsarsą z RPA - 1.46,18. Kszczot wygrał trzecią serię uzyskując najlepszy czas w kwalifikacjach - 1.45,76. Konkurencja stoi na bardzo wysokim poziomie w Sopocie. Cztery lata temu Kszczut w Dausze stanął na trzecim stopniu podium w czasie 1.46,69.
Finał w niedzielę o godz. 17.20. Największym faworytem jest Mohammed Aman z Etiopii.
Pierwsza sesja HMŚ w Sopocie była bardzo udana dla Polaków. Największe wrażenie zrobiła Angelika Cichocka (ULKS Talex Borzytuchom), która do finału 800 m awansowała z najlepszym w tym roku wynikiem na świecie - 2.00,37.
Do finałów swoich konkurencji awansowali Tomasz Majewski (4. wynik, finał jeszcze dziś wieczorem), Kamila Lićwinko i Justyna Kasprzycka (skok wzwyż) oraz Renata Pliś (3000 m).
Zawiodła za to Karolina Tymińska, która po skoku wzwyż i pchnięciu kulą jest ostatnia w wieloboju.