Policjanci z Lipna zatrzymali 21-latka w chwili, gdy doglądał uprawę konopi indyjskich. Na miejscu zabezpieczono 57 krzewów dojrzewających na ukrytym w zaroślach poletku.
Kryminalni z lipnowskiej komendy wpadli na ślad prowadzący do podmokłego, zarośniętego krzewami terenu w gm. Kikół. Okazało się, że prowadzona jest tam nielegalna uprawa konopi indyjskich.
W specjalnie przygotowanym do tego celu poletku dojrzewało 57 sadzonek marihuany. Po obserwacji terenu funkcjonariusze zatrzymali wczoraj (3 września) rano 21-mężczyznę, który doglądał uprawę. W miejscu jego zamieszkania policjanci znaleźli niewielką ilość marihuany i haszyszu.
Na początek zaznaczę, nie używam. 57 krzaczków, pewnie na własne potrzeby. W domu też niewielkie ilości, też sukces. Jak by nie patrzył, ograniczenie swobód, podobnie jak z ubojem - trzeba się wyspowiadać, co do sztuki. To je hranda, a:
Ścigany ukrywał się na Bocianowie. Miał ćwierć kilograma marihuany. ĆWIERĆ KILOGRAMA!
Marihuana zginęła z komisariatu na bydgoskich Wyżynach. Ciekawe ile tym razem.
a tu chłopaka na pewno skażą na dożywocie, bo, bo dał się złapać. Jego krzaki, jego zdrowie, jego życie - jego sprawa. Na gorzale, papierosach zarabia "państwo" (takie mi państwo) więc to jest cacy, choć też lekarstwem nie jest.
KAŻDA UŻYWKA, BYLE W MAŁYCH ILOŚCIACH, JEST LEKARSTWEM !!! Marychę już uprawiano 10 tysi lat temu ! A chinole zalecają ją też dzisiaj jako leku.
g
gość
Na początek zaznaczę, nie używam. 57 krzaczków, pewnie na własne potrzeby. W domu też niewielkie ilości, też sukces. Jak by nie patrzył, ograniczenie swobód, podobnie jak z ubojem - trzeba się wyspowiadać, co do sztuki. To je hranda, a:
Ścigany ukrywał się na Bocianowie. Miał ćwierć kilograma marihuany. ĆWIERĆ KILOGRAMA!
Marihuana zginęła z komisariatu na bydgoskich Wyżynach. Ciekawe ile tym razem.
a tu chłopaka na pewno skażą na dożywocie, bo, bo dał się złapać. Jego krzaki, jego zdrowie, jego życie - jego sprawa. Na gorzale, papierosach zarabia "państwo" (takie mi państwo) więc to jest cacy, choć też lekarstwem nie jest.
z
zbyszek kieliszek
Szkoda chłopaczyny, pewnie ktoś strzelił z ucha, bo inaczej nigdy by nie wpadli gdzie to miejsce się znajduje.
h
hs
hodował? To nie mogły uciec?
Panowie dziennikarze, hoduje się zwierzęta a rośliny się uprawia.
Żenada
j
jojo
podobno gdzieś w Jarczechowie
G
Gość
bardzo dobrze..!!
tempic takich,BEZ BÓLU........
któz to był? hmm
Ale że gdzie to było? W gminie Kikół?
k
ktosik prosze pana
bardzo dobrze..!!
tempic takich,BEZ BÓLU........
któz to był? hmm
k
ktosik prosze pana
bardzo dobrze..!!
tempic takich,BEZ BÓLU........
któz to był? hmm
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl