9 z 24
Śledztwo w sprawie makabrycznej hodowli psów z Dobrcza...
fot. Pogotowie dla Zwierząt

Hodowcy w areszcie. Śledztwo w toku

Śledztwo w sprawie makabrycznej hodowli psów z Dobrcza nabiera rozpędu. Śledczy cały czas zbierają materiał dowodowy. Trwają też oględziny odebranych właścicielom zwierząt, które obecnie przebywają w domach tymczasowych i klinikach weterynaryjnych w całej Polsce. - Niedługo powinna też zapaść decyzja komu mogą zostać wydane - mówi Adam Lis, zastępca prokuratora rejonowego w Bydgoszczy. - Przesłuchujemy również osoby, które mogły mieć kontakt z podejrzanymi.

Właściciele hodowli psów z Dobrcza aresztowani na 3 miesiące!;nf

Przypomnijmy. Czwartego lutego Pogotowie dla Zwierząt wspólnie z policją odebrało z podbydgoskiej hodowli 170 psów i kotów, które trzymane były w przerażających warunkach. Mieszkały w ciemnościach, w małych klatkach i skrzynkach. Spały na własnych odchodach, miesiącami nie wychodziły na świeże powietrze.

Na terenie posesji hodowane były buldożki francuskie, yorki, maltańczyki, owczarki border collie, bulteriery, shih tzu oraz koty norweskie. Większość z nich wymagała pilnej pomocy weterynaryjnej.

Hodowlę, która była zarejestrowana, prowadzili Roman i Izabela G. Za jednego szczeniaka kasowali 1,5 tysiąca złotych. Obydwoje zostali zatrzymani w ubiegłą środę. W piątek sąd zdecydował o ich aresztowaniu na trzy miesiące. Małżeństwo odpowie za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to do trzech lat więzienia. Usłyszeli także zarzut oszustwa. Prokuratura zarzuciła im wprowadzenie w błąd trzech osób, co do stanu zdrowia zwierząt i warunków, w jakich były hodowane. Za to mogą na osiem lat trafić za kratki.

Stowarzyszenia prozwierzęce założyły na Facebooku wydarzenie Likwidacja Fabryki Psów w Dobrczu ;nf


Pogoda na dzień (15.02.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news

10 z 24
Śledztwo w sprawie makabrycznej hodowli psów z Dobrcza...
fot. Pogotowie dla Zwierząt

Hodowcy w areszcie. Śledztwo w toku

Śledztwo w sprawie makabrycznej hodowli psów z Dobrcza nabiera rozpędu. Śledczy cały czas zbierają materiał dowodowy. Trwają też oględziny odebranych właścicielom zwierząt, które obecnie przebywają w domach tymczasowych i klinikach weterynaryjnych w całej Polsce. - Niedługo powinna też zapaść decyzja komu mogą zostać wydane - mówi Adam Lis, zastępca prokuratora rejonowego w Bydgoszczy. - Przesłuchujemy również osoby, które mogły mieć kontakt z podejrzanymi.

Właściciele hodowli psów z Dobrcza aresztowani na 3 miesiące!;nf

Przypomnijmy. Czwartego lutego Pogotowie dla Zwierząt wspólnie z policją odebrało z podbydgoskiej hodowli 170 psów i kotów, które trzymane były w przerażających warunkach. Mieszkały w ciemnościach, w małych klatkach i skrzynkach. Spały na własnych odchodach, miesiącami nie wychodziły na świeże powietrze.

Na terenie posesji hodowane były buldożki francuskie, yorki, maltańczyki, owczarki border collie, bulteriery, shih tzu oraz koty norweskie. Większość z nich wymagała pilnej pomocy weterynaryjnej.

Hodowlę, która była zarejestrowana, prowadzili Roman i Izabela G. Za jednego szczeniaka kasowali 1,5 tysiąca złotych. Obydwoje zostali zatrzymani w ubiegłą środę. W piątek sąd zdecydował o ich aresztowaniu na trzy miesiące. Małżeństwo odpowie za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to do trzech lat więzienia. Usłyszeli także zarzut oszustwa. Prokuratura zarzuciła im wprowadzenie w błąd trzech osób, co do stanu zdrowia zwierząt i warunków, w jakich były hodowane. Za to mogą na osiem lat trafić za kratki.

Stowarzyszenia prozwierzęce założyły na Facebooku wydarzenie Likwidacja Fabryki Psów w Dobrczu ;nf


Pogoda na dzień (15.02.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news

11 z 24
Śledztwo w sprawie makabrycznej hodowli psów z Dobrcza...
fot. Pogotowie dla Zwierząt

Hodowcy w areszcie. Śledztwo w toku

Śledztwo w sprawie makabrycznej hodowli psów z Dobrcza nabiera rozpędu. Śledczy cały czas zbierają materiał dowodowy. Trwają też oględziny odebranych właścicielom zwierząt, które obecnie przebywają w domach tymczasowych i klinikach weterynaryjnych w całej Polsce. - Niedługo powinna też zapaść decyzja komu mogą zostać wydane - mówi Adam Lis, zastępca prokuratora rejonowego w Bydgoszczy. - Przesłuchujemy również osoby, które mogły mieć kontakt z podejrzanymi.

Właściciele hodowli psów z Dobrcza aresztowani na 3 miesiące!;nf

Przypomnijmy. Czwartego lutego Pogotowie dla Zwierząt wspólnie z policją odebrało z podbydgoskiej hodowli 170 psów i kotów, które trzymane były w przerażających warunkach. Mieszkały w ciemnościach, w małych klatkach i skrzynkach. Spały na własnych odchodach, miesiącami nie wychodziły na świeże powietrze.

Na terenie posesji hodowane były buldożki francuskie, yorki, maltańczyki, owczarki border collie, bulteriery, shih tzu oraz koty norweskie. Większość z nich wymagała pilnej pomocy weterynaryjnej.

Hodowlę, która była zarejestrowana, prowadzili Roman i Izabela G. Za jednego szczeniaka kasowali 1,5 tysiąca złotych. Obydwoje zostali zatrzymani w ubiegłą środę. W piątek sąd zdecydował o ich aresztowaniu na trzy miesiące. Małżeństwo odpowie za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to do trzech lat więzienia. Usłyszeli także zarzut oszustwa. Prokuratura zarzuciła im wprowadzenie w błąd trzech osób, co do stanu zdrowia zwierząt i warunków, w jakich były hodowane. Za to mogą na osiem lat trafić za kratki.

Stowarzyszenia prozwierzęce założyły na Facebooku wydarzenie Likwidacja Fabryki Psów w Dobrczu ;nf


Pogoda na dzień (15.02.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news

12 z 24
Śledztwo w sprawie makabrycznej hodowli psów z Dobrcza...
fot. Pogotowie dla Zwierząt

Hodowcy w areszcie. Śledztwo w toku

Śledztwo w sprawie makabrycznej hodowli psów z Dobrcza nabiera rozpędu. Śledczy cały czas zbierają materiał dowodowy. Trwają też oględziny odebranych właścicielom zwierząt, które obecnie przebywają w domach tymczasowych i klinikach weterynaryjnych w całej Polsce. - Niedługo powinna też zapaść decyzja komu mogą zostać wydane - mówi Adam Lis, zastępca prokuratora rejonowego w Bydgoszczy. - Przesłuchujemy również osoby, które mogły mieć kontakt z podejrzanymi.

Właściciele hodowli psów z Dobrcza aresztowani na 3 miesiące!;nf

Przypomnijmy. Czwartego lutego Pogotowie dla Zwierząt wspólnie z policją odebrało z podbydgoskiej hodowli 170 psów i kotów, które trzymane były w przerażających warunkach. Mieszkały w ciemnościach, w małych klatkach i skrzynkach. Spały na własnych odchodach, miesiącami nie wychodziły na świeże powietrze.

Na terenie posesji hodowane były buldożki francuskie, yorki, maltańczyki, owczarki border collie, bulteriery, shih tzu oraz koty norweskie. Większość z nich wymagała pilnej pomocy weterynaryjnej.

Hodowlę, która była zarejestrowana, prowadzili Roman i Izabela G. Za jednego szczeniaka kasowali 1,5 tysiąca złotych. Obydwoje zostali zatrzymani w ubiegłą środę. W piątek sąd zdecydował o ich aresztowaniu na trzy miesiące. Małżeństwo odpowie za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to do trzech lat więzienia. Usłyszeli także zarzut oszustwa. Prokuratura zarzuciła im wprowadzenie w błąd trzech osób, co do stanu zdrowia zwierząt i warunków, w jakich były hodowane. Za to mogą na osiem lat trafić za kratki.

Stowarzyszenia prozwierzęce założyły na Facebooku wydarzenie Likwidacja Fabryki Psów w Dobrczu ;nf


Pogoda na dzień (15.02.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news

Pozostało jeszcze 11 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Masz taki banknot 10 zł? Te cenne banknoty 10 zł są warte fortunę

Masz taki banknot 10 zł? Te cenne banknoty 10 zł są warte fortunę

II Ogólnopolski Festiwal Chóralny "O Złotą Kulę Atlasa" w Pałacu Lubostroń

II Ogólnopolski Festiwal Chóralny "O Złotą Kulę Atlasa" w Pałacu Lubostroń

Abramczyk Polonia dyktowała warunki w Ostrowie! Mamy zdjęcia z meczu

Abramczyk Polonia dyktowała warunki w Ostrowie! Mamy zdjęcia z meczu

Zobacz również

Masz taki banknot 10 zł? Te cenne banknoty 10 zł są warte fortunę

Masz taki banknot 10 zł? Te cenne banknoty 10 zł są warte fortunę

Kibice dopisali, wiatr przeszkodził. Trwają zawody motorowodne 2025 w Żninie

Kibice dopisali, wiatr przeszkodził. Trwają zawody motorowodne 2025 w Żninie