Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokeiści TKH: zostaniemy, jak będzie drużyna na awans

(jp)
fot. Lech Kamiński
Nie ma już złudzeń: Polski Związek Hokeja na Lodzie wyklucza powiększenie ekstraklasy. Jest także dobra informacja: czołowi hokeiści chcą zostać w Toruniu jeżeli będzie budowany zespół na awans.

Jakie zmiany w lidze

Jakie zmiany w lidze

- 10 drużyn w PLH, 4 rundy bez podziału na grupy, spada 10. zespół z PLH; awansuje 1. zespół z I ligi; baraż pomiędzy 9. zespołem PLH a 2. zespołem I ligi
- rozstawienie w play-off (drużyna, która zajęła pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym wybiera sobie przeciwnika w I rundzie pomiędzy drużynami 5-8 itd.)
- zostają bonusy (dotyczą tylko drużyn wyżej rozstawionych po rundzie zasadniczej)
- w Pucharze Polski zagra 10 drużyn z PLH oraz dwie drużyny z I ligi wyłonione w eliminacjach. Rozgrywki każdy z każdym w dwóch grupach po 6 drużyn. W turnieju finałowym zagrają po dwa najlepsze zespoły z każdej z grup

W ubiegłym tygodniu ustalono wstępne założenia zmian w regulaminie rozgrywek. Najważniejsza informacja dla TKH - nikt nie bierze pod uwagę powiększenia ekstraligi, która nadal ma liczyć dziesięć drużyn. Za to pomyślą informacją jest planowany powrót do systemu awansu i spadku sprzed dwóch lat. Nie będzie teraz łączenie drużyn w jedną ligę. Awans do PLH wywalczy najlepsza ekipa z I ligi, druga będzie miała jeszcze szansę w barażu. To oznacza, że torunianie nie będą musieli miejsca w elicie zdobywać w pojedynkach z drużynami znacznie wyżej notowanymi.

Teraz przed TKH stoi trudne zadanie: zbudować zespół, który w ciągu jednego sezonu powróci w szeregi najlepszych. Podstawowi hokeiści ekstraligowego składu nie wykluczają, że podejmą to zadanie.

Jarosław Dołęga przyznaje, że jeszcze nie opadły emocje po degradacji. - Cały czas jesteśmy załamani. Gdyby latem ktoś mi powiedział, że tak się skończy dla nas ten sezon, to bym go wyśmiał. Teraz wszyscy zastanawiamy się, co dalej. Nikt nie zna jeszcze odpowiedzi na to pytanie, bo sprawa jest zbyt świeża - przyznaje hokeista. Niedawny kadrowicz będzie miał zapewne propozycje z innych klubów. - Nie wykluczam, że opuszczę Toruń, ale nie podejmuję na razie żadnych kroków. Ale nie wykluczam także sytuacji, że zostanę i pomogę drużynie awansować do ekstraklasy - dodaje Dołęga.

Jednoznacznych deklaracji unika także Arkadiusz Marmurowicz. - Dla nas to nowa i zupełnie nieoczekiwana sytuacja. Trudno powiedzieć, jak to wszystko dalej się potoczy. Czekamy cały czas na decyzję osób, które mają wpływ na przyszłość klubu. Sam niewiele mogę powiedzieć o sobie. Jeżeli będzie tworzona mocna drużyna, to chętnie w niej zagramy. Jestem torunianinem, tutaj jest moje miejsce i chciałbym pomóc w ponownym awansie do ekstraklasy. Z pewnością należy się to naszym kibicom - podkreśla hokeista.

Zdecydowany na dalszą grę w Toruniu jest natomiast Bartłomiej Bomba, który był z pewnością jednym z najbardziej udanych nabytków klubu w poprzednim sezonie. - Jeśli działacze będą chcieli budować zespół na awans, to raczej zostanę w Toruniu . Cieszę się, że trafiłem do TKH. Drużyna jest młoda, fajna, nie było żadnych nieporozumień przez cały sezon. Miasto jest także fajne, bardzo mi się podoba i chciałbym tu nadal grać - zapowiada jeden z najskuteczniejszych napastników drużyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska