https://pomorska.pl
reklama

HOKEJ HALOWY: Najlepsi zagrają w Bydgoszczy o mistrzostwo Polski

DARIUSZ KNOPIK
fot. Lech Kamiński
O tytuł halowego mistrza Polski w hokeju na trawie powalczą cztery zespoły: dwie poznańskie - Pocztowiec i Grunwald, a także Start Gniezno i Pomorzanin Toruń. Zawody rozegrane zostaną w sobotę i niedzielę w hali Zespołu Szkół nr 28 przy ul. Kromera w bydgoskim Fordonie.

PROGRAM

PROGRAM

Sobota - półfinały: Pomorzanin - Pocztowiec (16.30) i Grunwald - Start (18.30);Niedziela - finały: Mecz o 3. miejsce (11), Mecz o 1. miejsce (13).

Drużyna Pomorzanina dotychczas zdobyła 20 medali w rozgrywkach halowych. Cztery razy było to złoto (ostatni raz w 1991 roku), ale najczęściej - bo aż 11 razy - były to srebrne krążki, w dorobku jest też 5 medali brązowych. Ostatni medal torunianie wywalczyli przed dwoma laty. Teraz chcą zdobyć 21. krążek czyli ustrzelić popularne "oczko''. - Bardzo marzy się nam kolejny medal, ale z takim samym celem przyjeżdżają do Bydgoszczy wszystkie zespoły - uważa Andrzej Makowski, trener toruńskiej drużyny. By być pewnym medalu Pomorzanin musi w półfinale pokonać Pocztowca, aktualnego mistrza Polski. Wtedy będzie miał zapewniony co najmniej srebrny medal i walczyć będzie o mistrzostwo ze zwycięzcą pary: Grunwald - Start. W wypadku porażki torunianie będzą musieli wygrać mecz z przegranym z tamtej pary, by zdobyć brąz.

Pomorzanin zagra w Bydgoszczy bez swojego wojownika - Macieja Janiszewskiego, który został zawieszony na trzy miesiące. Gracze Pomorzanina, dzięki pomocy Jerzego Kanclerza, prezesa Kujawsko - PZHT, mieli możliwość potrenowania w bydgoskiej hali i zapoznania się z nawierzchnią. - Jest całkiem przyzwoita - mówi trener Makowski.

Dla bydgoskich kibiców hokej na trawie jest całkowicie nową dyscypliną. Jednak warto w sobotnie popołudnie i w niedzielne południe pojawić się w fordońskiej hali, bo będzie można oglądnąć krajową czołówkę. - Hokej halowy jest niezwykle widowiskową grą - twierdzi trener Makowski. - Mecze mają dużą dramaturgię i pada w nich wiele goli - dodaje.

- Hokej nie gościł w Bydgoszczy 55 lat - mówi Jerzy Kanclerz, prezes Kujawsko - Pomorskiego ZHT. - Kiedyś nawet dwa razy grała tu reprezentacja. Teraz pomyśleliśmy, że warto tą atrakcyjną dyscyplinę pokazać bydgoszczanom - dodaje.

- Byłem tą osobą, która lobowała, by powierzyć Bydgoszczy organizację tej imprezy - mówi Kazimierz Drozd, przewodniczący Komisji Sportu i Turystyki Rady Miasta Bydgoszczy. - Długo nie musiałem namawiać prezesa Andrzeja Grzelaka, ale pragnę mu podziękować, że spojrzał na nas przychylnym okiem - dodaje.

- Dlaczego Bydgoszcz? W tym mieście jest dobry klimat dla sportu, dlatego stwierdziliśmy, że należy tu przyjechać i zaprezentować hokej na najwyższym poziomie - tłumaczy Andrzej Grzelak, prezes PZHT. - Poza tym chcemy wymazywać plamy na mapie, na których nie ma hokeja. Tradycje w województwie są bardzo duże, dobra jest praca z młodzieżą. Wdrażamy nasz program pilotażowy mający zachęcić nauczycieli wychowania fizycznego do zainteresowania się hokejem i potem nauczania go w szkołach. Właśnie w Bydgoszczy ostatnio przeprowadziliśmy szkolenie. A teraz chcemy pokazać jaki hokej może być ciekawy i atrakcyjny. Lepszego przykładu niż finał mistrzostw Polski nie może być. Będzie można zobaczyć w akcji najlepszych polskich hokeistów, w większości reprezentantów kraju - przekonuje sternik związku.

- Początkowo nie byliśmy zadowoleni, że musimy rywalizować na wykładzinie - mówi Andrzej Makowski, trener Pomorzanina. - Jednak po środowym treningu przeprowadzonym w hali gdzie rozegrane zostaną mecze zawodnicy powiedzieli, że nie jest źle. Wykładzina nie jest może tak szybka jak parkiet, na którym gramy i trenujemy, ale da się grać. Postaramy się pokazać hokej na jak najwyższym poziomie. Zrobimy wszystko, by zająć jak najwyższe miejsce. Jednak to boisko zweryfikuje nasze zamierzenia. W sumie jesteśmy zadowoleni, że zagramy w Bydgoszczy. Zachęcamy wszystkich do odwiedzenia hali i zobaczenia czegoś nowego - dodaje szkoleniowiec Pomorzanina.

- Chcemy pokazać nowym kibicom swoje umiejętności - mówi Robert Grzeszczak, trener Grunwaldu. - Być może odbije się to szerokim echem i wyjdzie na plus naszej dyscyplinie. Może komuś się spodoba i będzie chciał uprawiać hokej, a zapewniam, że jest to fajna gra zespołowa. Jeśli chodzi o sam turniej, to warunki będą równe dla wszystkich i nikt nie będzie miał przewagi własnej hali. By zdobyć medal trzeba będzie pokazać pełnię swoich możliwości i umiejętności - uważa szkoleniowiec piątej drużyny w Europie i były reprezentant kraju, który rozegrał najwięcej meczów w kadrze.

- Wstęp jest bezpłatny - informuje szef PZHT. - Zapewniam, że ci co przyjdą nie będą się nudzić. Hokej halowy charakteryzuje się dużą zmiennością akcji. W czasie meczu pada dużo goli, głównie po karnych rzutach rożnych. Bramkę można zdobyć tylko z półkola strzałowego, więc nie zawsze każdy gol jest uznany. Zamiast bramkarza można wprowadzić szóstego zawodnika i grać z przewagą w polu. Będzie bardzo atrakcyjnie - przekonuje prezes Grzelak.

Z innych reguł hokeja halowego warto wymienić następujące: mecz trwa 2 x 30 minut i musi być rozstrzygnięty. Jeśli nie w regulaminowym czasie, to w dogrywce, po ,,złotej bramce''. Jeśli i ona nie wyłoni zwycięzcy, to zawodnicy strzelają rzuty karne do skutku. Za przewinienia zawodnicy karani są kartkami, a zespół gra w osłabieniu.

Warto podkreślić, że podczas meczów wszystkie zawiłości regulaminowe będzie na bieżąco wyjaśniał Sławomir Kulpa, hokeista Pomorzanina.

Bydgoski finał jest jubileuszowy, bo 50. Najwięcej tytułów wywalczył Pocztowiec - 15. Grunwald ma ich 9. Pomorzanin cztery razy był HMP, ostatni raz w 1991 roku. W sumie torunianie w hali wywalczyli 20 medali, a więc w Bydgoszczy powalczą o ustrzelenie karcianego ,,oczka''.

Oprócz zmagań o medale dwóch zawodników powalczy o tytuł króla strzelców, za który przyznawana jest ,,Złota Laska'' ufundowana przez PZHT i ,,Sport''. Z dorobkiem 64 goli prowadzi Marcin Grotowski ze Startu, 8 goli mniej ma Karol Szyplik z Pomorzanina. Przed torunianinem bardzo trudne zadanie wyprzedzenia rywala, ale możliwe do zrealizowania.

"Pomorska" objęła imprezę patronatem medialnym.

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska