Pomorzanin Toruń - LKS Rogowo 5:2 (3:0)
Bramki: Wojciech Rutkowski (18, 29, 56), Dmytro Luppa (27), Mateusz Zieliński (58) - Piotr Kozłowski (38), Filip Bratkowski (47).
Pomorzanin: Śliwiński, Zakszewski - Zakrzewski, Zieliński, Makowski, Luppa, Sobczak, Kurniewicz, Miłoszewicz, Sellner, Rutkowski, Kościelski, Barysenka, Szreder, Kowalski, Gutowski, Kuźba.
LKS: Kitkowski, Musielski - Hyla, Kozłowski, Przywara, Majchrzak, Krokosz, Bosacki, Hulbój, Bosacki jr, Antkowiak, Karpiński, Starczewski, Chudzyński, Bratkowski, Pracowiak.
Spotkanie rozegrano awansem, ponieważ torunianie w tym zaplanowanym terminie będą uczestniczyli w turnieju Eurohockey Club Trophy w Zagrzebiu.
W rundzie wiosennej obie ekipy spisują się słabo, bo przegrały wszystkie trzy mecze. Pomorzanin utrzymał pozycję lidera, ale rogowianie spadli na siódmą lokatę.
Jednak w derbach drużyny stworzyły ciekawe widowisko, a kibice się nie nudzili. Po niespełna 30 minutach laskarze "Pomorka" prowadzili już 3:0 i wydawało się, że zdominują spotkanie. Jednak rogowianie się nie poddali i strzelili dwa gole. Zrobiło się bardzo ciekawie. Torunianie mieli w swoim składzie Wojciecha Rutkowskiego, który uzbierał hat tricka. Wynik ustalił Mateusz Zieliński.
Już w sobotę kolejne mecze. Pomorzanin podejmie AZS AWF Poznań, a LKS zmierzy się z Wartą Poznań. Oba spotkania o godz. 16.
